Prezentacja Switcha odbędzie się prosto z Tokio, posłuchamy angielskiego lektora

13 stycznia, 5 rano!

switchpres

Liczyliście na Reggiego, Billa Trinena albo Satoru Shibatę prezentujących nowinki związane ze Switchem? Raczej nic z tego. Z informacji prasowej przesłanej przez europejski oddział Nintendo dowiadujemy się, że tym razem zorganizowane zostanie jedno wydarzenie dla całego świata. Transmisja odbędzie się z Tokio, a dla nieznających japońskiego przygotowano angielskiego lektora.

Dowiedz się więcej o Nintendo Switch, oglądając Prezentację Nintendo Switch 2017 transmitowaną na żywo z Tokio. Odwiedź www.nintendo.co.uk/switch w piątek 13 stycznia o godzinie 4 rano czasu brytyjskiego (5 rano w Polsce), by usłyszeć o nowych detalach na temat Nintendo Switch, których nie chciałbyś przespać!

Transmisja odbędzie się w języku japońskim z angielskim lektorem, a kluczowe wiadomości będą publikowane przez oficjalne konto Nintendo UK na Twitterze.

Transmisję będzie można obejrzeć także na japońskiej i amerykańskiej stronie Nintendo. Możliwe, że poszczególne livestreamy będą się różnić między sobą wyświetlanymi w formie tekstowej datami premier — chociażby Eurogamer podaje, że Breath of the Wild może nie zadebiutować w Europie w tym samym czasie, co na reszcie globu.

 

Brak komentarzy

  1. Bardzo martwiąca mnie sytuacja. Widać, że Nintendo jak tlenu potrzebuje dużego tytułu na premierę Switcha i raczej nie będzie wielu(żadnych?) wybitnych tytułów na premierę sprzętu. Nowa Zelda chyba przerasta samych twórców i projektowanie nastręcza mnóstwa kłopotów, a Nintendo naciska, bo oprócz Zeldy nie ma niczego mocarnego na początek (pewnie założyli, że Zelda na start a niedługo potem Mario 3d, a teraz mogą nie mieć niczego dużego na premierę). Obawiam się, że może to spowodować obniżoną jakość tytułu, a sami wiemy jak zabugowanr są obecne gry z otwartym światem, a Zelda pierwszy raz dodatkowo z tym eksperymentuje, a tutaj jest ogromna presja i ciśnienie, żeby wydać grę jak najszybciej. Oby to się nie skończyło źle, bo Zelda to zawsze była gwarancja najwyższej jakośći. Ja bym wolał zdecydowanie poczekać dłużej, ale to już nie czasy premiery 3dsa i Wii U, gdzie sam feedback poprzedniej wówczas gereracji (Wii i DS) napędzał poczatkową sprzedaż obu platform, mimo że na początku nie były mocno obsadzone grami, teraz Nintendo potrzebuje mocnego uderzenia, tylko chyba niestety nie ma czym…

Dodaj komentarz