[Aktualizacja#1]
Gra jest już do pobrania z europejskiego eShopu.
Sieciowa pierwszoosobowa strzelanka, w dodatku co najważniejsze darmowa, od Cryteka zawitała dzisiaj znienacka do australijskiego eShopu. Kwestia dni/godzin, kiedy ten tytuł pojawi się też w pozostałych regionach. Czym jest Warface? Jest to mega popularna produkcja, która posiada 80 mln zarejestrowanych użytkowników na różnych platformach, a teraz do tego grona dołączą też posiadacze Nintendo Switch. Tak prezentuje się PRowy opis gry:
Warface to internetowa pierwszoosobowa strzelanka jak żadna inna. Walcz na ponad 50 mapach PvP dla wielu graczy, stawiaj czoła trudnym rajdom PvE w trybie współpracy i uwolnij ogromny arsenał ponad 200 realistycznych, konfigurowalnych broni. Dołącz do ponad 80 milionów graczy na całym świecie i graj za darmo!
Doświadcz wielu ekscytujących trybów PvP. Walcz o chwałę na ponad 50 mapach dla wielu graczy na całej planecie, a nawet poza nią.
Połącz siły ze znajomymi, aby ukończyć trudne, oparte na fabule rajdy PvE. Zatrzymaj złowrogą megakorporację, wyeliminuj zagrożenie zombie w Czarnobylu i wystrzel się na Marsa, aby pokonać armię robotów!
Odkryj 5 grywalnych klas uzbrojonych w unikalne umiejętności oraz ogromną różnorodność opcji dostosowywania swojego sprzętu. Spersonalizuj swój wygląd i styl, dostosuj dziesiątki prawdziwej broni i zostań nie do powstrzymania żołnierzem!
Prawdopodobnie w okolicy czwartku europejscy użytkownicy będą mieli możliwość pobrania Warface. Skusicie się?