Nowe informacje o Twilight Princess HD

Najnowsze dane z magazynu Famitsu oraz wycieki z Francuskiego Amazonu podają kilka ciekawych informacji dotyczących Legend of Zelda: Twilight Princess HD. Oto one:

  •  W Lanayru Province podczas sekcji szukania Tears of Light ilość Łez Światła zostanie zmniejszona z 16 do 12. Ułatwi to trochę ten dość upierdliwy fragment gry.
  • Znacznie zwiększono maksymalną ilość posiadanych Rupees (prawdopodobnie dwukrotnie)
  • Powróci Hero Mode  i będzie dostępny od początku rozgrywki.
  • Dzięki Gamepadowi będziemy mogli szybko i wygodnie zmieniać ekwipunek bez konieczności zatrzymywania gry (podobnie jak w Wind Waker HD).
  • Istotne okazuje się nowe amiibo-Wolf Link. Za jego pomocą możemy odnowić nasze życie oraz zapas strzał do łuku.
  • Wolf Link daje także dostęp do zupełnie nowego dungeonu! Nowy poziom zwał się będzie „Twilight Cave”. Nie są znane jeszcze żadne dodatkowe szczegóły.

aas

A Wy jakie zmiany widzielibyście najchętniej? Osobiście liczę na jakieś połączenie gry z Link’s Crossbow Training i więcej dodatkowych questów. Premiera gry już w Marcu! Wygląda na to, że ten rok będzie nie tylko rokiem Pokemonów ale też rokiem Zeldy.

Brak komentarzy

  1. >zamykanie kontentu figurkami których nie będzie nieskończoność, no i swoje kosztują

    łał, nindonte, tego się nie spodziewałem.
    DLC z fizycznym DRM. łał.
    obrzydliwe.
    Mam nadzieję, że shaxują amiibo niedługo na tyle, żeby można było z telefonu odpalać.

  2. Nie.
    To nie jest nic opcjonalnego.
    To tak, jakbyś z RPG typu Baldur’s Gate wyciął wątki poboczne. To przecież kwintesencja gatunku – nie znam nikogo, kto przechodzi tylko wątek główny w grze takiego typu. Tak jak lochy w Zeldach.
    I sprzedawał dostęp do nich za pomocą figurek.
    W 1998, bo wtedy wyszedł pierwszy Baldur.
    I oczywiście figurki limitowane.
    Raz, że jakbyś się w 1998 roku nie zdecydował na preorder ani limitkę, to możliwe, że byłbyś w dupie, to dodatkowo gdybyś dzisiaj chciał zagrać w klasyka to kląłbyś twórców niesamowicie.
    Każda gra singleplayer powinna wychodzić kompletna; DLC w dniu premiery to powinny być jedynie kosmetyki, dopiero później jakieś konkretne rozwinięcia, już mniej związane, ale za to rozwinięte (ie. DLC od Bethesdy, dodatki w dawnych czasach jak D2:LoD).

    Plus, oczywistością jest, że sprzedając figurkę jako dodatek w niższej cenie chcą tylko napędzić sprzedaż amiibo. Że mając jedno, może cię bardziej najdzie ochota na więcej. I że niby nindonte dba bardziej o gracza niż EA czy Ubi? Pfft. Już teraz widzę przyszłość firmy: takie Konami, tylko że nie wyrzeknie się swoich IP, i zamiast zarabiać hajsy na pachinko tylko w Japonii, będą ciągnąć „f2p” z mobilnych na całym świecie i od czasu do czasu rzucą jakiś ochłap typu kolejny rimejk rimejka albo AC HHD, że niby marka się dalej trzyma I PROSZĘ NIE ZAPOMNIJCIE O NAS NIECH NOSTALGIA ZADZIAŁA.

  3. @ROT HAPPY – w takim razie jestem filti każualem, muszę z tym żyć. Chyba, że nie o to chodziło.

    @SPAQIN
    1. Amiibo odblokowuje jeden loch, a nie wszystkie wątki poboczne.
    2. Nie wiem, co ma do tego Baldur, który wyszedł prawie 20 lat temu. Dystrybucja gier była wtedy zupełnie inna. Dziś gier nie brakuje – jeśli kogoś bardzo nagli, może sobie kupić wersję cyfrową niemal wszystkiego. Przynajmniej u Nintendo, a o tym rozmawiamy.
    3. Karygodne to są rzeczy takie jak wycinanie wątku Lewiatanów z Mass Effecta, który był ważny dla fabuły. A Zelda? To tylko jakieś podziemia.
    4. Nintendo umiera po raz tryliardowy. Pewnie kiedyś upadnie, ale przewidywanie tego co roku mija się z celem. Na razie nic nie wskazuje na to, o czym piszesz (w pierwszej połowie roku fiskalnego 2016 zarobili, a nie stracili i to raczej nie na grach na telefony, których wtedy nie mieli: http://www.gry-online.pl/S013.asp?ID=94794)

    Ogólnie to nikt do kupowania tej gry nikogo nie zmusza. 😮 Mi się coś takiego podoba, bo lubię takie pierdoły za niewiele wyższą niż standardowa kwotę. To tylko dodatek dla takich głupolów jak ja, którzy lubią takie rzeczy, nie żadne prawdziwe zakończenie czy coś (o, co do Zeldy – żeby odblokować prawdziwe zakończenie w Oraclach, trzeba było mieć oba. Straszne naciąganie klientów, a to było gdzieś w czasach tego Baldura właśnie).

  4. o rety

    dobra, nawet nie chce mi się już z @elanczewski dyskutować, skoro nie rozumie co to jest „przykład”. ani że nigdzie nie napisałem, że nindonte umiera.
    I argument „jak ci się nie podoba to nie kupuj jeny”.

    @es600 – problem jest w tym, że gdybyś chciał przejść całą grę, to masz problem, jeśli nie uda ci się zdobyć figurki. kontent jest w pamięci trwałej, ale nie masz do niego dostępu, nawet jeśli chciałbyś zapłacić (jak dzisiejsze DLC działają). No i oczywiście Day 0 DLC samo z siebie jest już samo z siebie naciągane, nawet jeśli klucz do niego jest rozdawany razem z grami.

  5. Z jednej strony pomysł z Amiibo jest fajny, ale zarazem kontrowersyjny. W wypadku klasycznych cyfrowych DLC każdy może je bez trudu kupić. Tutaj, jeśli nie zdążymy zakupić amiibo, to nie odblokujemy dodatkowej zawartości. Aczkolwiek jest szansa, że wydadzą w przyszłości w formie karty podobnie jak w wypadku Animal Crossing. Odnośnie łamania amiibo to jest to już możliwe za pośrednictwem amiiqo. Oficjalnie można tylko robić backup, ale nic nie stoi na przeszkodzie aby odczytać w hex zawartość tego pliku i wgrać go na kartę która obsługuje odopwiednią odmianę mifare itp .

    Co do samej Zeldy, to dla mnie odgrzewane kotlety. Jeśli ma tak wyglądać jak przedstawiło Nintendo, to zmiany są kosmetyczne i trudno określić to remasterem i jedynie określenie HD pasuje. Nałożenie jedynie tekstur w większej rozdzielczości na stare modele to jednak nie to na co czekałem.

  6. SPAQIN – przecież bez tej figurki można przejść całą grę 🙂 Rozumiem, że jakby były na Wii u achiwmenty i że koniecznością byłoby mieć figurkę żeby wbić 100% to wtedy można byłoby się wkurzyć. Wybacz ale zwyczajnie w świecie marudzisz i szukasz dziury w całym.

  7. Przeczytałem ostatnio kilka ciekawych informacji dot. wsparcia dla amiibo w Twilight Princess HD. Gra ma wspierać 4 figurki – Wolf Link, Link, Zelda i Ganona. Figurka wolf link ma odblokować specjalny dungeon z trybem areny za którą ukończenie ma odblokować wsparcie dla pozostałych 3 figurek – Link będzie regenerował strzały, Zelda życie, a Ganon ma podnieść siłę przeciwników permanentnie.

Dodaj komentarz