
Koniec głosowania, zamykamy wybory. Takim oto zwrotem oznajmił nam rolnik, że nastała pora żmudnego liczenia głosów (tak naprawdę to skopiowanie ich z tabelki). Ale czego to się nie robi, aby ostatecznie wyłonić najważniejsze tytuły, z którymi spędziliśmy czas w poprzednim roku. Sprawdźcie co wy, czytelnicy, razem z nami, redaktorami, wybraliście w głosowaniu!
Gra roku 2023 MyNintendo – wyniki

1. The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom w końcu zadebiutowała (13 głosów)
Niewątpliwie było to jedno z większych wydarzeń w światku Nintendo. Długo wyczekiwany sequel jednej z najlepszych Zeld w końcu dotarł na nasze konsole i pozamiatał. Co więcej, nowe umiejętności Linka spowodowały, że nasza kreatywność z pewnością mogła czuć się zaspokojona. Epicka przygoda, która nieczęsto się zdarza i z pewnością w najbliższym czasie nie doświadczymy czegoś podobnego. Może kolejna gra z cyklu przebije duologię ze Switcha?

2. Sporo niespodziewanych portów/remaków (Baten Kaitos, Red Dead Redemption, Ghost Trick itd.) (11 głosów)
Często się narzeka, że hybrydę Nintendo zalewa spora ilość portów, ale ten rok pod tym względem był bardzo ciekawy. Sporo zapomnianych marek wróciło do łask i rzesza nowych graczy mogła po raz pierwszy zagrać w takie pozycje, jak Super Mario RPG, Baten Kaitos czy Metroid Prime. Są to tytuły, obok których nie można przejść obojętnie, bo odcisnęły one swoje piętno na historii gamingu. Zobaczymy, czym twórcy zaskoczą nas w 2024 roku. Może pora na odświeżenie marki Earthbound/Mother?
3. Switch będzie nadal mocno wspierany w 2024 roku (10 głosów)
Rok 2023 był całkiem mocny dla sprzętu Japończyków z Kioto. Niemniej 2024 zapowiada się również dobrze i już wiemy, że na nasz ulubiony sprzęt dostaniemy kilka nowych tytułów. Z pewnością nie są to jedyne asy w rękawie Nintendo i jeszcze nas zakoczą czymś dobrym.

1. Cisza w temacie następcy Switcha (14 głosów)
Switch już ma swoje lata i nie można się dziwić, że fani powoli wypatrują jakichkolwiek informacji na temat następcy. Ciekawość jest silna, bo nie wiadomo, co tym razem Ninny zamierza przygotować w ramach swojej nowej konsoli. Może powrót do dwóch ekranów? Możemy tylko gdybać, ale bez oficjalnych informacji daleko nie zajdziemy. Dlatego miejmy nadzieję, że w podsumowaniu 2024 roku to wydarzenie się nie pojawi, a my będziemy się przygotowywać do premiery, albo już będziemy po, nowego sprzętu Big N.

2. Duża ilość słabej jakości portów/remake’ów (Batman Arkham Knight, Metal Gear Solid Master Collection vol. 1 itd.) (13 głosów)
O ile dostaliśmy sporo dobroci w postaci wskrzeszenia zapomnianych marek, tak z pewnością duża ich część mogła spowodować kręcenie nosem u niejednego gracza. Możliwe, że studia odpowiedzialne za te produkcje uznały, że niezależnie od jakości i tak na Switchu dobrze się sprzedadzą. Z tego powodu dostaliśmy parę technicznych bubli, które były ledwo grywalne na naszych sprzętach. Ich twórcy powinni dostać rózgę i obiecać graczom, że w następnym roku się poprawią!
3. Nadmiar gier z Mario kosztem innych serii / Nintendo wprowadza guideline do prowadzenia turniejów (4 głosy)
Tutaj mamy dwa wydarzenia ex aequo. Po sukcesie filmu Mario wręcz zostaliśmy zalani grami z Wąsaczem. Co więcej, nie jest to koniec i jeszcze w 2024 dostaniemy kilka produkcji związanych z hydraulikiem. Co za dużo, to niezdrowo! Z drugiej strony mamy wprowadzenie oficjalnych reguł do prowadzenia turniejów związanych z markami Nintendo. Są one dosyć wymagające i mało korzystne dla organizatorów, co z pewnością wpłynie w negatywny sposób na liczbę tego typu wydarzeń w przyszłości. Oby Ninny się opamiętało i trochę poluzowało swoje surowe wymagania.

1. F-Zero 99 (16 głosów)
Może nie jest to powrót w stylu wyczekiwanym przez fanów, ale na bezrybiu i rak ryba! F-Zero 99 na pewno nie można odmówić sporej ilości funu i dawki adrenaliny podczas rywalizacji antygrawitacyjnych pojazdów. Chaos, który panuje podczas wyścigów, jest nie do opisania i trzeba to przeżyć na własnej skórze. Zmiany wprowadzone na potrzeby edycji 99 są dobrze przemyślane i tylko podkręcają rajcowność z wyścigów. Udało się wam już zostać tym jedynym na torze wyścigowym?

2. Master Detective Archives: RAIN CODE (9 głosów)
W tworzenie gry były zaangażowane osoby związane z marką Danganronpa, więc można było się spodziewać nietuzinkowej produkcji. I taka w samej rzeczy ona jest! Intrygująca historia z plot twistem, zwariowana obsada, a to wszystko podlane retrofuturystycznym klimatem. Jeżeli nie mieliście jeszcze okazji rozwikłać tajemnicy morderstw w Kanai Ward, to zapoznajcie się z naszą recenzją tej gry.
3. Anonymous;Code / Disgaea 7: Vows of the Virtueless (3 głosy)
Trzecie miejsce przypadło Anonymous;Code i Disgaea 7: Vows of the Virtueless. Pierwsza pozycja to wizualna powieść, która została stworzona przez 5pb. i Chiyomaru Studio, a jej fabuła skupia się na tematach związanych z podróżą w czasie, hackingiem i ich wpływem na świat wirtualny i rzeczywisty. Gracze mogą się spodziewać intrygującej historii z elementami sci-fi oraz rozbudowanego systemu decyzyjnego wpływającego na rozwój fabuły. A Disgaea jak to Disgaea. To kolejny taktyczny RPG z nieśmiertelnym już Prinnym, Dood!

1. Metroid Prime Remastered (23 głosy)
O Metroid Prime 4 ani widu, ani słychu, więc Nintendo postanowiło nieco osłodzić oczekiwanie fanom przygód Samus, wydając odnowioną wersję pierwszej części serii. I cóż to okazał się za remaster! Wersja switchowa to znacznie lepsza oprawę graficzna, uwspółcześnione sterowanie oraz parę innych zmian, które czynią pobyt blondwłosej bohaterki na planecie Tallon IV znacznie przyjemniejszym. Przynajmniej dla graczy.

2. Super Mario RPG (5 głosów)
Remake Super Mario RPG to coś więcej niż unowocześniona oprawa graficzna i muzyczna. Zmiany zaszły także w rozgrywce – dostaliśmy przede wszystkim nowe ataki specjalne wykonywane przez trzy postacie jednocześnie. Deweloperzy usprawnili także system ekwipunku, dodali opcję szybkiej podróży oraz dodatkową zawartość po ukończeniu gry. Jeśli zapoznawać się z tym klasycznym RPG, to tylko na Switchu.
3. Red Dead Redemption and Undead Nightmare/ Advance Wars 1 + 2: Re-Boot Camp/ Persona 4 Golden (2 głosy)
Trzecie miejsce w kategorii „najlepszy port/remake” podzieliły między siebie trzy całkowicie różne pozycje: nieoczekiwany port w postaci Red Dead Redemption z dodatkiem Undead Nightmare, nieco bardziej spodziewany port Persony 4 Golden oraz długo wyczekiwany remake dwóch pierwszych części serii Advance Wars. Jak widać, na Switcha zostaje wydane wszystko, co deweloperom uda się na nim uruchomić.

1. Front Mission 2: Remake (9 głosów)
Nieoczekiwanie remake Front Mission, klasycznego taktycznego RPG-a sprzed prawie trzech dekad, trafił pod skrzydła polskiego Forever Entertainment. Wyszło chyba… całkiem nieźle? W nowej wersji, podobnie jak w oryginale, zasiadamy za sterami mechów zwanych wanzerami i uczestniczymy w działaniach wojennych na wulkanicznej wyspie. Podczas starć towarzyszy nam muzyka Yoko Shimomury (Street Fighter II, Xenoblade Chronicles).

2. Trek to Yomi (8 głosów)
Drugie miejsce w plebiscycie na najlepszą polską grę zajął tytuł osadzony w feudalnej Japonii. Wcielamy się w młodego samuraja Hirokiego, który wyrusza w poszukiwaniu zemsty, gdy jego rodzinna wioska zostaje spalona. Dostaje się do tytułowego Yomi, japońskiego podziemia, gdzie konfrontuje się ze swoją przeszłością. Tytuł wyróżnia czarno-białą stylistyka inspirowana filmami Akiry Kurosawy.
3. Flooded (7 głosów)
Trzecie miejsce w kategorii „najlepsza polska gra” zajęło Flooded, które jest ciekawym podejściem do city builderów. Świat tonie, a naszym zadaniem jest taka optymalizacja produkcji na naszej wyspie, abyśmy byli w stanie zbudować arkę, na której uda nam się uciec. Musimy uważać nie tylko na stale zmniejszającą się powierzchnię lądu, ale także innych ocaleńców, którzy czyhają na nasze cenne surowce.

1. Sea of Stars (17 głosów)
W 2023 roku nie zabrakło ciekawych gier niezależnych. Rywalizacja powinna być więc zacięta, prawda? Okazuje się, że nie do końca. W naszym plebiscycie z dość dużą przewagą zwyciężyło Sea of Stars. Ten turowy „rolplej” wzorowany na klasykach, takich jak Chrono Trigger, podbił serca graczy urokliwymi bohaterami i ciekawą narracją. A przynajmniej tak piszą w Internecie.

2. Vampire Survivors (7 głosów)
Vampire Survivors to prawdziwie niezależna gra. Jak mówi sam jej deweloper, Luca Galante, znany jako poncle, za 95% wersji pecetowej odpowiada on sam. Teraz Luca zatrudnia kilkanaście osób, które pomagały mu w portach na kolejne platformy, w tym Switcha, a teraz zajmują się aktualizacjami. Ciekawostka, którą pewnie znacie – wbrew tytułowi w grze nie ma żadnych wampirów.
3. Blasphemous 2 (4 głosy)
Kilka lat temu Blasphemous zrobił niemałą furorę na rynku gier niezależnych. Mroczna metroidvania inspirowana ikonografią Kościoła katolickiego oraz obchodami Wielkiego Tygodnia w Hiszpanii została ciepło przyjęta zarówno przez recenzentów, jak i normalnych graczy. Sequel to więcej tego samego – ponownie wcielamy się w Pokutnika i używamy różnych broni, by pokonywać mniejszych przeciwników i potężnych bossów. Jeśli właśnie tego pragniecie, świat Cvstodii czeka na Was.

1. Super Mario Bros. Wonder (21 głosów)
Jak wiadomo, gry wideo łączą ludzi i czynią świat lepszym miejscem. Jeśli chcecie się o tym przekonać, zaproście swoich najbliższych na partyjkę w Super Mario Bros. Wonder. Gra nie ma limitu czasowego, a gracze mogą się nawzajem wskrzeszać, przekazywać sobie przedmioty, a NAWET wysyłać sobie emotki. Nintendo pozbyło się też kolizji między postaciami, więc unikniecie poważnych konfliktów rodzinnych.

2. Kirby’s Return to Dream Land Deluxe (8 głosów)
Kirby’s Return to Dream Land Deluxe to odnowiona wersja gry z Wii. Jeśli chcecie powrócić do Krainy Marzeń razem z różowym kulkiem, możecie zrobić to w gronie rodziny lub przyjaciół. Tytuł oferuje lokalny multiplayer do czterech osób, nowe umiejętności, minigierki i dodatkową przygodę z udziałem międzywymiarowego podróżnika Magolora. Nic, tylko zaprosić najbliższych do wspólnych przygód.
3. WarioWare: Move It! (6 głosów)
Trzecie miejsce w kategorii „najlepsza gra familijna” zajęło WarioWare: Move It! I nic dziwnego, bo kolejna gra z Wario i jego ferajną zapewnia doskonałą okazję do powygłupiania się przed ekranem w gronie najbliższych.Tytuł zapewnia ponad 200 minigierek, które zmuszają graczy do ruszania się przed ekranem. Ale bez obaw, to nie Ring Fit Adventure, więc się za bardzo nie zmęczycie.

1. The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom (19 głosów)
Nie jest to ostatni raz, kiedy legenda Zeldy pojawia się w tym zestawieniu. I nie można tutaj czuć się zaskoczonym. Jest to jedna z największych premier 2023 roku i musi ona zostać należycie nagrodzona. Tym razem zwycięża w kategorii „Najlepsza gra akcji/przygodowa” i nie jest to jej ostatnie słowo!

2. Metroid Prime Remastered (12 głosów)
Czwarta część cyklu Metroid Prime się robi i nie wiadomo, kiedy zostanie wydana. Chociaż tyle, że Ninny postanowiło trochę umilić nam ten czas oczekiwania i dostarczyło na rynek remaster pierwszej odsłony. Niesamowite jest to, że gra po tylu latach nadal bawi prawie w takim samym stopniu, jak to miało miejsce podczas premiery tej produkcji. Ponadczasowy klasyk!
3. Red Dead Redemption and Undead Nightmare (2 głosy)
Red Dead Redemption jest grą wielką i nie podlega to żadnej dyskusji! Aż dziw, że Rockstar zdecydował się na przeportowanie tego tytułu na hybrydę Nintendo. Tutaj nie ma co czekać, tylko grać!

1. Super Mario RPG (8 głosów)
Najlepszą grą RPG na Switcha w 2023 roku został remake gry sprzed prawie 30 lat. Jak to świadczy o stanie rolplejów na konsoli Nintendo? Sami oceńcie. A tak zupełnie serio – Super Mario RPG to klasyk, więc nic dziwnego, że nawet po niemal trzech dekadach tak bardzo przypadł Wam do gustu. Pomogły w tym odświeżona oprawa, zarówno graficzna, jak i muzyczna, oraz szereg zmian w rozgrywce, które czynią grę jeszcze przyjemniejszą.

2. Sea of Stars (7 głosów)
Niewiele brakowało, a najlepszą grą RPG 2023 roku zostałby według Was tytuł niezależny. To spore zaskoczenie, ale jak to mówią gracze i woźnice, Sea of Stars „dowiozło”. Sabotage Studio udowodniło, że potrafi robić nie tylko świetne platformówki akcji, ale też rolpleje. Jeśli lubicie pikselową oprawę, turową walkę i odrobinę łamigłówek, Morze Gwiazd Was wzywa.
3. Persona 4 Golden/ Star Ocean: The Second Story R/ Fire Emblem Engage/ Octopath Traveler II (5 głosów)
Trzecie miejsce przypadło jednocześnie aż czterem pozycjom. Na najniższym stopniu podium uplasowały się zupełnie różne tytuły: zarówno porty i rimejki, jak i całkowicie nowe gry; zarówno pozycje osadzone w światach magii i miecza, jak i japońskich miasteczkach oraz… wewnątrz telewizora. W tak szacownym gronie każdy fan RPG-ów powinien znaleźć coś dla siebie.

1. Super Mario Bros. Wonder (33 głosów)
Najnowsza odsłona Mario pozamiatał w kategorii Najlepszej Platformówki. Nareszcie Big N odświeżyło formułę dwuwymiarowych odsłon przygód Mariana i dowiozło taki produkt na rynek, że niejednemu opadła szczęka z wrażenia. Niesamowite pokłady kreatywności i rajcowności powodują, że skakanie po platformach i zbieranie fantów nigdy nie było tak fantastyczne, jak w Wonder. Jeżeli uważacie się za fanów platformówek i nie graliście w nowe przygody hydraulika, to powinniście spalić się ze wstydu!

2. Kirby’s Return to Dream Land Deluxe (3 głosy)
W tej kategorii Kirby miał potężnego przeciwnika, ale i tak udało mu się trochę z tego tortu uszczypnąć. Różowy Kulek ma ostatnio dobrą passę i otrzymujemy bardzo dobre produkcje z nim w roli głównej. Może nie jest to jakaś świeża przygoda, jednak swój urok ma i dostarcza dawkę dobrych wrażeń.

1. The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom (17 głosów)
Mimo wielu kandydatów tylko na jedną grę wszyscy czekali już szmat czasu. Nie mogło być inaczej i to The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom zgarnia tytuł najważniejszej gry tego roku! Tym samym gra zalicza hat-trick wyróżnień, a wy, jeśli jeszcze nie sięgnęliście po ostatnie przygody Linka, to na co czekacie? Ten wspaniały świat i cudowna historia nie poznają się same.

2. Super Mario Bros. Wonder (7 głosów)
To zdumiewające, jak solidne są kolejne części platformowych przygód Mario. Widać, że przyjęcie strategii „robimy grę, aż sami nie będziemy chcieli w nią zagrać” owocuje świetnymi produktami, które doceniają przede wszystkim my — gracze! Ilość pomysłów wykorzystanych w Super Mario Bros. Wonder starczyłaby na kilka innych gier z gatunku, a wy pomyślcie, dlaczego jeszcze nie macie snów, jak się zamieniacie w słonia. Ja mam i jest super.
3. Metroid Prime Remastered (4 głosy)
Nie ma lepszej informacji dla graczy, jak ta, że mogą już zagrać w swoją nową ulubioną grę! Właśnie tak poczuło się wielu z was, kiedy bez wcześniejszej zapowiedzi Nintendo wydało Remaster pierwszego Metroid Prime! Nie dość, że utrzymali to w tajemnicy, to jeszcze okazało się, że trochę im się terminologia pomyliła i bliżej tej produkcji do rimejku. Gra odniosła sukces, więc nie zdziwiłbym się, gdyby na następnym Nintendo Direct Japończycy znowu wywinęli nam taki numer.