Oficjalnie jeszcze nie wiadomo kto w Polsce przejmie pałeczkę dystrybucji Big N, po odejściu z tej funkcji Stadlbauera.
Ale już są pierwsze oznaki, że coś się dzieje (nie, szatan nie miał w tym udziału ;)). Najpierw została wyłączona strona Nintendo.pl. Wchodząc pod ten link, zostaniemy przekierowani na podstronę Nintendo of Europe, gdzie wita nas lakoniczny tekst przetłumaczony przez translator :
Nintendo of Europe bedzie natychmiast restrukturowac swoje dzialania w Polsce. Pragniemy zapewnic naszych klientów w Polsce, ze podejmiemy kroki aby zagwarantowac jak zwykle dostep do obslugi klienta. Miedzyczas bedziemy badac nowe mozliwosci, aby wniesc nasze towary i nasze przezycia do polskiego rynku. Nowe oswiadczenie na temat wydajemy w odpowiednim czasie.
Prosze zwracac zapytania biznesowe do:
Stadlbauer Sp. z o.o.
ul. Migdalowa 4
02-796 Warszawa
Tel: (022) 645 14 20
Fax: (022) 645 14 21
e-mail: office@stadlbauer-toys.pl
Parę godzin temu został zamknięty oficjalny fanpage – Nintendo Polska na Facebooku.
Teraz pozostaje nam czekać cierpliwie, jak sytuacja się rozwinie. Jeżeli pojawią się nowe informacje, to bezzwłocznie Was o tym poinformujemy w tym newsie !
Gorzej nie będzie raczej, a przeciętny użytkownik i tak zaopatruje się na allegro/amazonie.
Może będzie jednak lepiej? Gry po 120zł w dniu premiery? xD Pomażyć czasami można =^.^=
Krzyżyk na drogę firmie, która chce dymać polskich graczy, społeczność i recenzentów. Szybciej, taniej można zaopatrzyć się w tytuły choćby na Amazon UK.
No i TANIEJ
Cóż, należy przyznać, że fajnie było oglądać polskie reklamy Nintendo (choć były słabe…).
Świetny news! teraz mam nadzieje, że wybiorą jakiegoś konkretnego dystrybutora, który zadba o większą dostępność gier i sprzętu i oczywiście zadba o odpowiednie rozpromowanie tego.