Wii U nie jest wiele mocniejsze od PS Vity

Stwierdzenie zawarte w tytule newsa wyszło spod palców założyciela studia Nicalis – Tyrone Rodrigueza na Twitterze:

Skąd taka niechęć do stacjonarki Nintendo? Wszystko jest spowodowane przez problemy z optymalnym działaniem Binding of Isaac Afterbirth na Wii U, New 3DSie oraz PS Vita:

Jeżeli nie ma się wystarczających umiejętności programistycznych, to winę najlepiej zrzucić na sprzęt. Jest wielce prawdopodobne, że rozszerzenie The Binding of Isaac Afterbirth nie trafi na żadną platformę Nintendo. Trochę szkoda, bo dodatek wprowadza naprawdę dużo rzeczy w tym nowe postacie, wyzwania, przedmioty oraz tryby gry.

20 komentarzy

  1. Ja nie wiem co jest w tej grze że nie może ruszyć na zwykłym 3Dsie, ta gra powinna śmigać na 386. Rozdmuchany kod generowania poziomów + zbyt duże grafiki które pewnie i tak się skalują na konsoli powodują zbyt duże zużycie bebechów. Poza tym swego czasu ktoś zrobił inkarnację tej gry jako homebrew na DSa

  2. Moim zdaniem wyglądało to tak: praktycznie woleli napisać emulację dla istniejącego silnika gry, niż pisać go na nowo. Gdyby wybrali opcję drugą, gra na zwykłym 3DS hulałaby na pewno, ale wydaliby ją jeszcze później. Rebirth zaczynało jako „mała” gra na platformy z mocniejszymi bebechami, wątpię by ktokolwiek podczas developmentu dbał o optymalizację alokacji zasobów i złożoności algorytmów podczas przerabiania gry z flasha – nie mamy tu przecież do czynienia z wielgachną firmą klepiącą tytuły AAA, mającą dostęp do całych zastępów programistów i testerów 🙂 Tak czy siak ogromna szkoda, że pewnie Afterbirth nie pojawi się na n3DS – granie w takie tytuły na pececie jakoś mi nie podchodzi, a Rebirth jest IMO świetne i sprawdza się najlepiej właśnie jako gra na konsolę przenośną.

  3. za 40 lat spojrzymy na tego archiwalnego newsa i stwierdzimy, że co się ludzie burzo, przecież koleś miał rację – gpu w wii u jest zaledwie 7 razy mocniejsze (gigaflopsowo) od vity – a to przecież wszystko w jednym rzędzie wielkości jest, a dzisiejsze gpu w implancie polepszającym życie seksualne jest setki milionów wydajniejsze od tamtej kupy, jak ludzie mogli na tym grać

  4. @Khuba, ja podejrzewam że gra może potrzebować sporo RAMu i VRAMu do przechowywania wszelkich zasobów które zaraz mogą wyskoczyć (pod tym względem gra jest ogromna), bo to by tłumaczyło dlaczego Rebirth działa a Afterbirth ma już kłopot (algorytmy losujące mają więcej możliwości wyjścia, więc więcej rzeczy musi być „pod ręką”). To by się oczywiście dało jakoś przeskoczyć budując jakiś zaawansowany menedżer pamięci w bebechach gry. No ale jeśli oni boją się zmieniać podstawowe założenia logiki zarządzania pamięcią od czasów gdy gra hulała we flashu, to taki właśnie byłby efekt. Wciąż, to tylko luźna spekulacja, bo raczej powinni być bardziej umiejętni. @Spaquin, jestem bardzo ciekaw do jakich dokładnie procesów wspomniany erotyczny implant potrzebowałby takiej mocy obliczeniowej 🙂

  5. @Kdkade
    a jeszcze 10 lat temu zastanawialibyśmy się na co komu 4-jajowy ARM z GPU o połowie flopsów vity w zegarku (moto 360 2g)

    oczywiście chodzi o poprawę cyrkulacji krwi, polepszenie doznań i oczywiście wizualizacje – w końcu będzie można połączyć fizyczność 3d pigs z wyglądem i zachowaniem najlepszych dziewczynek 2d

  6. Dzizas! Ta gra jest fajna ale graficznie i mechaniką jest tak prosta, że powinna ruszyc na DS-ie (nie New 3DS czy 2DS). Chlopak chyba za bardzo zostal zasypanymi laurami i świruje. Niech lepiej sobie pogra w cos innego na Wii U z obsluga dwóch ekranów i dopiero wypowie sie co jest mocniejsze…

Dodaj komentarz