Populacja Dragon Questów zwiększa się. Dopiero co w Europie ukazała się odświeżona siódma część serii, którą autor newsa uznał za bardzo dobry tytuł, a już w styczniu na Stary Kontynent (a także do Ameryki) zawita ósma odsłona cyklu z podtytułem Journey of the Cursed King. Nie będzie to li tylko leniwy remake – dostaniemy nowe postacie, zadania, a nawet alternatywne zakończenie opowieści.
Nintendo postanowiło przygotować graczy na kolejnego Dragon Questa podobnie jak w przypadku siódemki, czyli za pomocą trailerów. Tematem dzisiejszego jest fabuła. Spójrzcie:
Wszystko pięknie, tylko czemu ten dubbing tak mocno skompresowany? ;/
Czy te gry są ze sobą połączone, czy można zacząć granie od VIII?
Czy ja tam słyszałem „Jessica Alba”? Haha 😀
Też tak mi się wydaję, że była tam „Jessica Alba” 😀
Jessica Albert, ale kto tam nie usłyszał Alba… xD
@Sousuke – nie są połączone, można spokojnie grać od VIII.
jakość audio tragiczna. żeby coś takiego w trailerze popełnic ? O.o
jakość tego voisu to jak z kasety tdk.
i to takiej zależanej i zakurzonej …a u mnie moze wkoncu cos teraz ruszy w temacie DQ ,a nie jak w 2006 gdzie zwątpiłem po przegraniu w pierwszej jaskini z pierwszym lepszym niemiluchem.nie moglem nawet 1/3 pasa mu 'skuć’ …nie wiedzialem co to grind itp….trzeba bylo czasu by nauczyc sie grac w rpg’i ..jak ja grajac w XENOBLADE Chronicles X i Bravely Second …to teraz przejde ósemke bez wyłanczania konsoli chyba;)