Nieco ponad rok temu Atlus porozumiał się z SEGĄ i Deep Silver, dzięki czemu sytuacja z grami japońskiego studia na naszym kontynencie poprawiła się – dostaliśmy chociażby pudełkowe wersje takich tytułów jak Shin Megami Tensei IV: Apocalypse czy 7th Dragon III Code: VFD.
Dziś Atlus ogłosił, że od teraz sam będzie zajmować się wydawaniem swoich gier w Europie. Studio będzie operować z europejskiego oddziału SEGI, który znajduje się w Londynie.
Co to zmieni dla nas, graczy? Firma zapowiada, że ruch ten pozwoli na lepsze zaspokojenie potrzeb fanów, na przykład poprzez wydawanie specjalnych edycji limitowanych, które do tej pory nie były oferowane w Europie.
Oto co miał do powiedzenia na ten temat starszy kierownik Public Relations Jacob Nahin z amerykańskiego oddziału Atlusa:
To dobry przykład rozwoju, który notujemy jako przedsiębiorstwo. Publikowanie gier w Europie jest dla nas kolejny krokiem. Dla graczy oznacza to, że będą mogli zakupić premierowe i limitowane edycje naszych gier. Z perspektywy biznesowej jest to ruch ku próbie lepszego spełnienia potrzeb klientów na wszystkich rynkach, na których operujemy.
Mówiąc krótko: będzie lepiej, niż było.
Cudowne wieści. Wreszcie o nas pomyśleli.
Może będzie jakaś limitka EOV
Oby zwiekszyli dostepnosc tytulow i obnizyli ceny – to mi wystarczy.
noice, szkoda tylko ze w przypadku polski nic to nie zmienia, bo dystrybutor nintendo wydaje u nas jedynie gry wydane przez nintendo 😉
I to jest bardzo dobra wiadomość, wreszcie nie będzie trzeba się zastanawiać czy jakaś gra Atlusa w ogóle do nas trafi.
Ciekawi mnie tylko jak w tym wypadku będzie z dostępnością gier od Atlusa u nas, czy nadal w większości, będzie trzeba kombinować z dostaniem interesującego tytułu, czy też coś się w końcu zmieni u naszych dystrybutorów…
Nasz dystrybutor nawet jak tematu nie podejmie, to sklepy będą miały łatwiej i pewnie będą ciągnąć po niższej cenie niż obecnie.
ciekawe czy to zadziała wstecz i do produkują więcej zwykłych edycji, i np ruchy typu smt4 w box 😉
ano właśnie, SMT4 w boxie plox