W marcu jak w garncu, również pod względem growym, więc każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Najważniejszą premierą tego miesiąca jest zdecydowanie Animal Crossing: New Horizons, nowa odsłona serii o… no właśnie? Zarządzaniu własną społecznością? Urządzaniu własnego domu i otoczenia? Łapaniu robaków i poszukiwaniu skamielin? Trudno ująć ten cykl w sztywne gatunkowe ramy, ale nie można odmówić mu uroku. Kilkanaście dni wcześniej zadebiutuje kolejna gra z kieszonkowymi stworkami w roli głównej, a mianowicie Pokémon Mystery Dungeon: Rescue Team DX, remake gier z GBA i DS-a w odświeżonej szacie graficznej. Ponadto w marcu zagramy w takie tytuły jak Murder By Numbers, ciekawe połączenie przygodówki z grą logiczną; Langrisser I & II, lekko podpudrowane taktyczne RPG-i z lat 90; czy Doom 64, 25-letni już FPS, który będzie starał się znaleźć na Switchu drugie życie.
Miłego grania!
Premiery
Murder by Numbers
Data premiery: 5 marca
Cena: 48,59 zł (eShop. Cena do 11 marca. Potem 53,99 zł)
Los Angeles, 1996. Honor Mizrahi była aktorką i grała w hitowym detektywistycznym serialu. Jednak gdy jej szef został znaleziony martwy zaledwie kilka minut po wyrzuceniu jej z pracy, Honor staje się główną bohaterką prawdziwej sprawy o morderstwo. Wespół ze SCOUT-em, robotem zwiadowczym wyrzuconym po tajemniczym incydencie, Honor zamierza zrobić wszystko, co w jej mocy, by oczyścić swoje imię. W Murder by Numbers zbadamy szereg morderstw: w studiach TV, podczas gal wręczania nagród czy drag shows. Podczas rozgrywki będzie nam towarzyszyć energetyczna muzyka Masakazu Sugimoriego, kompozytora maczającego palce przy takich grach jak Phoenix Wright: Ace Attorney, Ghost Trick czy Viewtiful Joe.
Dude, Stop
Data premiery: 5 marca
Cena: 59,99 zł (eShop)
Jeśli Waszą ulubioną grą jest granie innym na nerwach, Dude, Stop to tytuł idealnie dla Was. Ignorując zdrowy rozsądek, poradniki i wskazówki oraz wyciszając narratora, będziemy robić wszystko na opak: wrzucać zielone kulki do pojemnika na czerwone kulki, zostawiać klocki na podłodze zamiast wsadzając je do pudełka, czy blokować gniazdka w przedłużaczu za pomocą switchowej ładowarki. Będziemy mogli również rozwiązać wszystkie zagadki jak należy, ale co to by była za zabawa?
ibb & obb
Data premiery: 5 marca
Cena: 51 zł (eShop. Cena do 4 marca. Potem 60 zł)
ibb & obb to kooperacyjna gra dla dwóch osób osadzona w świecie wypełnionym puzzlami, w którym grawitacja działa zarówno zupełnie normalnie, jak i… dokładnie odwrotnie. Sukces będzie możliwy wyłącznie dzięki ścisłej współpracy. Zwiedzimy 15 poziomów i odkryjemy 8 uktycyh światów, które przetestują nasze umiejętności do maksimum. Możliwa będzie zarówno rozgrywka lokalna, jak i przez Internet.
Pokémon Mystery Dungeon: Rescue Team DX
Data premiery: 6 marca
Cena: 198 zł (wersja pudełkowa) / 249,80 zł (eShop)
W cyklu spin-offów Pokémon Mystery Dungeon, zamiast trenować kieszonkowe stworki, sami stajemy się jednym z nich i trafiamy do świata zamieszkanego przez Pokémony. Rescue Team DX to remake odsłon Red Rescue Team i Blue Rescue Team z, odpowiednio, Game Boya Advance’a oraz Nintendo DS. W nowej szacie graficzne kryje się rozgrywka przypominająca inne roguelike’owe tytuły z serii Mystery Dungeon – formułujemy drużynę, wyruszamy do losowo generowanych podziemi, walczymy z przeciwnikami, zdobywamy skarby oraz, co charakterystyczne dla Rescue Team DX, ratujemy Pokémony z opresji.
Save Koch
Data premiery: 6 marca
Cena: 64 zł (eShop. Do 5 marca. Potem 80 zł)
W Save Koch wcielamy się w ojca chrzestnego mafii, który w obawie przed zamachem na swoje życie zamyka się we własnej kryjówce. Mamy sześć dni na wywiedzenie się, kto chce nas kropnąć, a następnie urządzenie mu pogrzebu w towarzystwie rybek. Każda rozgrywka jest inna – przed rozpoczęciem role postaci niezależnych są zamieniane, a jeden z członków naszej rodziny jest „kretem”, więc musimy być ciągle czujni. Będziemy podejmować strategiczne decyzje, wchodzić w niespodziewane sojusze, zatrudniać detektywów, przekupywać, a nawet torturować świadków – wszystko, co zagwarantuje nam ujście z życiem.
Half Past Fate
Data premiery: 12 marca
Cena: 79,99 zł (eShop)
Half Past Fate to komedia romatyczna ubrana w szaty przygodówki z pikselową, trójwymiarową oprawą. Prześledzimy w niej losy 6 zwyczajnych osób, które poznają się ze sobą w niezwyczajnych sytuacjach. Będziemy przeskakiwać w czasie, doświadczając, jak bohaterowie zapoznawali się ze sobą nawzajem przez 8 długich lat. Zjemy także ostry ramen, poznamy różnicę między czarną a zieloną herbatą, oraz wymienimy przebitą oponę.
A Street Cat’s Tale
Data premiery: 12 marca
Cena: 29,20 zł (eShop)
Zastanawialiście się kiedyś, jak to jest być bezdomnym kotem? W A Street Cat’s Tale będziecie mili okazję się o tym przekonać. W grze wcielimy się w małego kotka, którego mama została zabrana przez ludzi. Będziemy zdobywać pożywienie, poznawać inne koty, a także ludzi, którzy być może nakarmią nas, jeśli im pomożemy. Zakończenie gry będzie zależeć od tego, jak sobie z tym wszystkim poradzimy.
inbento
Data premiery: 12 marca
Cena: 19,99 zł (eShop)
Kolejna gra z kotami w roli głównej, tym razem od polskiego studia Afterburn, autorów Golf Peaks. W inbento wcielimy się w kocią mamę przygotowującą bento, czyli japońskie posiłki składające się (zazwyczaj) z ryżu oraz różnych dodatków. Rozgrywka przybiera postać gry logicznej, w której musimy ułożyć bento jak na obrazku za pomocą dostępnych ruchów.
https://www.youtube.com/watch?v=vlMvmbj23Y8
Overpass
Data premiery: 12 marca
Cena: 199,90 zł (wersja pudełkowa) / 229,49 zł (eShop, wersja zwykła) / 271,49 zł (eShop, Deluxe Edition)
W Overpass zasiądziemy za sterami buggy i quadów, by ścigać się po piaszczystych zboczach, stromych podjazdach, torfowiskach i innych trudnych terenach. Do naszej dyspozycji twórcy oddadzą pojazdy wielu znanych marek, takich jak Yamaha, Polaris, Arctic Cat czy Suzuki. Oprócz z przeciwnikami zmierzymy się również z uszkodzeniami naszego pojazdu oraz licznymi przeszkodami.
Langrisser I & II
Data premiery: 13 marca
Cena: 229,90 zł (wersja pudełkowa) / 200 zł (eShop)
Klasyczne taktyczne RPG-i od studia Masaya Games powracają w odświeżonej oprawie (druga część pojawi się oficjalnie poza Japonią po raz pierwszy). Pokierujemy Ledinem, Elwinem i ich kompanami, którzy wyruszają w podróż, by zdobyć tytułowy Święty Miecz Langrisser oraz przywrócić pokój w targanej przez wojny krainie. Dostaniemy nowe japońskie głosy, usprawnione sterowanie oraz płynniejszą rozgrywkę.
My Hero One’s Justice 2
Data premiery: 13 marca
Cena: 239,99 zł (wersja pudełkowa) / b.d. (eShop)
Druga arenowa bijatyka na podstawie anime My Hero Academia, kontynuująca historię Deku oraz jego kolegów i koleżanek z klasy z poprzedniej części serii. Powróci cała obsada z My Hero One’s Justice, która razem z nowo dodanymi bohaterami oraz złodupcami z Shie Hassaikai Arc stworzy pokaźny, 40-osobowy roster. Będziemy biegać po ścianach, niszczyć otoczenie, odpalać ultra ataki i personalizować nasze postacie na niedostępne wcześniej sposoby.
SeaBed
Data premiery: 19 marca
Cena: 72 zł (eShop. Cena do 19 marca. Potem 80 zł)
SeaBed to detektywistyczna visual nowelka z elementami yuri (miłość lesbijska), opowiadana z perspektywy trzech bohaterek: Mizuno Sachiko, projektantki trapionej przez halucynacje ze swoją zmarłą ukochaną; Narasaki Hibiki, przyjaciółki Sachiko, a zarazem psychiatry badającej ludzkie wspomnienia; oraz Takako, byłej ukochanej Sachiko, która nagle zaczyna tracić swoje wspomnienia, w tym te dotyczące rozstania z Sachiko pomimo bycia razem od dzieciństwa. Wszystkie trzy żyją w innych światach, ale mają ten sam cel – oddzielić prawdę od fałszu oraz znaleźć sens w życiu. Wersja na Nintendo Switch zawiera dwie nowe, niedostępne wcześniej sceny.
Animal Crossing: New Horizons
Data premiery: 20 marca
Cena: 198,99 zł (wersja pudełkowa) / 249,80 zł (eShop)
Kolejna odsłona serii gier, do których można zarówno przysiąść na pół godziny, jak i przepaść na cały dzień. W Animal Crossing: New Horizons staniemy się zarządcami wyspy, z którą będziemy mogli zrobić (niemal) wszystko, co nam się żywnie podoba. Na początku będziemy mieć tylko namiot i NookPhone, ale z czasem, dzięki zbieraniu przepisów i materiałów, wykonamy nowe przedmioty oraz dostosujemy wyspę do naszych potrzeb i upodobań. Na starcie na wyspie znajdować się będzie zaledwie kilku mieszkańców, jednak z czasem pojawi się na niej więcej osób, które będziemy mogli zaprosić do pozostania z nami na dłużej. Podobnie jak w poprzednich odsłonach cyklu będziemy mogli odwiedzać wyspy innych graczy bądź zapraszać innych na naszą wyspę, by wspólnie dobrze się bawić. Uważajcie tylko, żeby goście nie zerwali Waszych ulubiobionych kwiatów albo nie wyrąbili wszystkich drzew…
Nintendo Switch Animal Crossing: New Horizons Edition
Cena: 1679 zł
Doom 64
Data premiery: 20 marca
Cena: 20,99 zł (eShop)
Z okazji 25 urodzin Doom 64 powraca na konsole Nintendo! Wydana w 1997 roku wyłącznie na Nintendo 64 odsłona znanej serii o zabijaniu demonów z piekła rodem zabiera nas, cóż… na kolejną krucjatę przeciwko demonom z piekła rodem! By pozbyć się demonicznych kreatur, zawalczymy na ponad 30 wypełnionych akcją poziomach oraz poszukamy ulepszonych broni i sekretów.
La-Mulana
Data premiery: 20 marca
Cena: 60 zł (eShop)
La-Mulana 2
Data premiery: 20 marca
Cena: 100 zł (eShop)
La-Mulana 1 i 2 to gry platform-adventure stylizowane na produkcje z cieszących się niegdyś sporą popularnością w Japonii komputerków MSX. W pierwszej odsłonie wcielamy się w archeologa Lemezę Kosugiego i rozwiązujemy zagadki, omijamy pułapki oraz walczymi ze śmiercionośnymi istotatmi zwanymi Guardians, by zdobyć Secret Treasure of Life. W sequelu kierujemy zaś córką Lemezy, Lumisą, która szuka zaginionego ojca. Wejdźcie do La-Mulana i przekonajcie się, czy uda Wam się ujść z życiem, czy polegniecie i Wasze truchło… no, sami wiecie.
One Piece: Pirate Warriors 4
Data premiery: 27 marca
Cena: 225 zł (wersja pudełkowa) / b.d. (eShop)
Piracka załoga Słomkowego Kapelusza powraca, przynosząc ze sobą jeszcze bardziej wybuchową historię, więcej krajobrazów oraz bardziej zwariowane ataki. Jako Luffy i Słomkowi Kapelusze odwiedzimy wiele różnorodnych wysp w poszukiwaniu tytułowego skarbu One Piece. Rozgrywka, podobnie jak w poprzednikach oraz innych grach z cyklu Warriors, przyjmie formę trzecioosobowej gry akcji, w trakcie której stoczymy starcia z hordami wrogów.
Railway Empire – Nintendo Switch Edition
Data premiery: 27 marca
Cena: 169 zł (eShop)
Railway Empire to kolejowy tycoon osadzony w realiach Stanów Zjednoczonych początku XIX wieku. Stworzymy sieć kolejowych połączeń, zakupimy ponad 40 oddanych z wielką pieczołowitością lokomotyw, kupimy oraz zbudujemy stacje, a także zajmiemy się utrzymaniem budynków i fabryk, by zawsze być krok przed konkurencją. Zajmiemy się również zatrudnianiem i zarządzaniem personelem oraz odkryjemy ponad 300 technologii. Edycja na konsole Nintendo Switch zawiera dodatkową zawartość Mexico, The Great Lakes oraz Crossing the Andes, odblokowującą nowe mapy, utwory dźwiękowe, lokomotywy, cykl dobowy oraz tryb śnieżny.
Saints Row IV: Re-Elected
Data premiery: 27 marca
Cena: 148,90 zł (wersja pudełkowa) / 169 zł (eShop)
W czwartej odsłonie zwarionej serii Saints Row wcielimy się w szefa Świętych, który… właśnie został prezydentem Stanów Zjednoczonych. Naszym pierwszym celem na nowym stanowisku będzie uratowanie ludzkości przed zagładą. Po inwacji obcych na Ziemię Święci zostali przetransportowani do dziwacznej symulacji. Razem z nowymi oraz starymi kuplami, a także arsenałem supermocy i osobliwych broni staniemy do walki, by oswobodzić ludzkość z łapsk kosmitów.
Ty the Tasmanian Tiger
Data premiery: 31 marca
Cena: 120 zł (eShop)
Po 18 latach od premiery na GameCubie pierwsza odsłona serii Ty the Tasmanian Tiger powraca na konsole Nintendo! W tej trójwymiarowej platformówce od australijskiego Krome Studios wcielamy się w tytułowego tygrysa tasmańskiego Ty’a, który musi zebrać trochę rzeczy, by móc zebrać jeszcze inne rzeczy, by ostatecznie uwolnić swoją rodzinę uwięzioną w alternatywnym wymiarze. Świat gry podzielony jest na strefy, z których wyruszamy do poszczególnych poziomów, podobnie jak w Crash Bandicoot. Na każdym poziomie znajdują się Thunder Eggs, które możemy pozyskać, wykonując określone zadanie, mierząc się z Time Attack, uwalniając kilka zwierząt lub po prostu znajdując je na planszy.
Operencia: The Stolen Sun
Data premiery: 31 marca
Cena: 120 zł (eShop)
Operencia: The Stolen Sun to dungeon crawler, który łączy staroszkolną, turową rozgrywkę RPG z usprawnieniami na miarę naszych czasów. Zbierzemy ekipę wyrazistych bohaterów i zwiedzimy świat inspirowany mitologią Środkowej Europy, gdzie historia spotyka legendy. Dzięki silnikowi Unreal Engine 4 lokacje – od typowych krypt i lochów, przez zaklęte zamki, aż po miedziane lasy – zapierają dech w piersiach.
Cooking Mama: Cookstar
Data premiery: marzec
Cena: 120 zł (eShop)
Kolejna odsłona serii Cooking Mama zasłynęła jakiś czas temu z ogłoszenia, że twórcy skorzystają z technologii blockchain, która pozwoli odsprzedać cyfrową wersję gry. Będzie to również pierwsza część cyklu, w której znajdzie się Vegetarian Mode, więc jeśli nie będziecie chcieli, nie będziecie musieli smażyć schabowych. Choć informacje podawane o grze są dość enigmatyczne i nie znamy oficjalnej daty premiery, poniższy zwiastun sugeruje, że Cooking Mama: Cookstar mimo wszystko zadebiutuje jeszcze w marcu.
https://youtu.be/iPH_9xNeHTk
Loading ...
Dla mnie Ibb i Obb, reszta nieciekawa, czekam na jakiekolwiek zapowiedzi nowych tytulow
Dla osób, które lubią Animal Crossing to pewnie ważny miesiąc z uwagi na premierę tej pozycji. Ja niestety nie jestem fanem, więc nic dla mnie. Reszta pozycji kompletnie mnie nie rusza albo jest na PC. To jest efekt tego o czym kiedyś pisałem. Nintendo przyjęło strategię 1 major release na kilka miesięcy w porywach na miesiąc. Hajpuje tę pozycję i mocno reklamuje na różnych kanałach. Tym razem padło na AC. Niestety problem jest w momencie gdy taka pozycja Cię nie rusza. Takie osoby są skazane na czekanie kolejne miesiące na coś ciekawszego. Moim zdaniem powinny wychodzić przynajmniej 2 gry (major release’y) miesięcznie aby była większa różnorodność i takie osoby nie ziewały widząc listę tytułów. Kiedyś mała liczba tytułów na stacjonarce była argumentowana tym, że przecież robią też na 3DS’a (przenośne) i w sumie tak było. Mając 2 konsole grało się albo na tym albo na tym. Łącznie gier wychodziło sporo. Tymczasem po usunięciu 3DS’a liczba tytułów na stacjonarce Nintendo wcale się nie zwiększyła. Pytanie co te wszystkie wolne studia developerskie robią? Gdyby nie konwersje staroci i multiplatformy byłoby dość biednie. Nie po to kupuje Switcha żeby grać w to samo co mam na PC.
@ Antari Mysle, ze jest to zwiazane z dluzszym projektowaniem gier w HD, na 3ds przez nisla rozdielczosc latwiej i szybciej to wychodzilo. Natomiast dziwne jest dla mnie, to, ze mamy marzec i nie wiadomo w zasadzie nic o reszcie roku, nie wiem dlaczego Nintendo tak czeka z ogloszeniami, czy ma na to wplyw wirus, nowe konsole, tez nie jestem fanem AC, ostatni Direct przyniosl tylko z wiekszych rzeczy Xeno, a to tez ramaster, wiec ostatnia nowa zapowiedzia od Nintendo byla Zelda na E3, a i tak nie zobaczylismy tam zadnego gameplayu, no nic cale Nintendo, nic dodac, nic ujac.
Langrisser i AC już zamówiłem. Jeżeli remake Pokemonów to będzie 1:1, albo nawet okroją postgame, to raczej sobie daruję, albo poczekam na używkę za pół ceny, a jeżeli będzie dodatkowa zawartość (więcej lokacji i Pokemonów niż w oryginale), to chętnie się skuszę jeszcze w tym miesiącu. OP Warriors rozważę, jak zobaczę jaki będzie framerate.
@Martin: Gry na Switcha na pewno trochę dłużej zajmują niż na 3DS ale technologia też poszła do przodu od czasów 3DS’a. Mimo wszystko nie tłumaczy to nadal bardzo małej ilości nowych gier lub oryginalnych marek. Wygląda to tak, że wszyscy zajmują się tylko portowaniem i remasterowaniem na Switcha, bo angażuje to mniej czasu i sił przerobowych. Ale sytuacja potrwa do czasu gdy nie będzie już co portować. Xenoblade kompletnie mnie nie rusza, bo mało tego że przeszedłem na Wii, to wydali to też na N3DS’a. Dla mnie to nie major release, pamiętam jeszcze jak hajpowany był ten port na N3DS. Ciężko mi jest się jarać tym po raz kolejny w tak krótkim odstępie czasu. U konkrencji takie porty są trzaskane na okrągło np. Residenty czy DMC i nikt tego nie traktuje z takim namaszczeniem jak na Nintendo. Problem w tym, że nie wychodzi poza tym praktycznie nic innego na Switchu. O Bayonettcie 3 też coś ucichło.