Raport finansowy Nintendo z ostatnich 9 miesięcy 2020 roku

Switch już oficjalnie sprzedał się lepiej niż 3DS

Nintendo, mimo że dosyć wycofane w 2020 roku, to jednak z niemałym sukcesem. W ciągu 9 ostatnich miesięcy 2020 roku sprzedało się 11.57 miliona konsol z rodziny Nintendo Switch! Oznacza to, że z dniem 31 grudnia 2020 roku do graczy trafiło 79.87 miliona sztuk konsol. Oznacza to, że pstryk przeskoczył 3DS’a pod względem ilości sprzedanego sprzętu. Dzięki temu wynikowi Nintendo postanowiło zwiększyć ilość prognozowanej sprzedaży konsol w okresie od kwietnia 2020 do marca 2021 z 24 milinów na 26,5 miliona sprzedanych konsol. Do przeskoczenia w ilości sprzedaży pozostały już tylko 3 konsole wielkiego N:

  • Nintendo DS – 154.02 miliona
  • Game Boy – 118.69 miliona
  • Wii – 101.63 miliona

Jeśli Nintendo nadal utrzyma sprzedaż na obecnym poziomie, to możliwe, że już za 2-3 lata Switch stanie się konsolą Nintendo, która odniosła największy sukces! Już teraz świetnie wygląda sprzedaż gier na platformę, a ilość 532.34 miliona daje 3 miejsce w historii konsol od BIG N.

Jednym z ciekawszych elementów raportu, jest tak zwany harmonogram wydań, w którym oprócz gier, w które zagramy lada moment: Super Mario 3D World + Bowser’s Fury, Bravely Default II i New Pokemon Snap, wspomniano o Bayonecie 3, Metroid Prime 4 i kontynuacji The Legends of Zelda: Breath of the Wild. Oczywiście nie oznacza to, że premiery odbędą się wkrótce, ale jakby je wydano do końca roku fiskalnego 2021, to byłoby fajnie. Poniżej jeszcze możecie zobaczyć jakie chore liczby wykręciły eksy Nintendo.

Top 10 gier pod względem ilości sprzedanych kopii:

  1. Mario Kart 8 Deluxe – 33.41 miliona
  2. Animal Crossing: New Horizons – 31.18 miliona
  3. Super Smash Bros. Ultimate – 22.85 miliona
  4. Zelda: Breath of the Wild – 21.45 miliona
  5. Pokemon Sword/Shield – 20.35 miliona
  6. Super Mario Odyssey – 20.23 miliona
  7. Super Mario Party – 13.82 miliona
  8. Pokemon: Let’s Go, Pikachu / Eevee – 13.00 miliona
  9. Splatoon 2 – 11.90 miliona
  10. New Super Mario Bros. U Deluxe – 9.82 miliona

Poza potwierdzeniem najlepszej dziesiątki, Nintendo również przedstawiło wyniki finansowe dla następujących gier (dla niektórych po raz pierwszy):

  • Luigi’s Mansion 3 – 9.13 miliona
  • Ring Fit Adventure – 8.68 miliona
  • Super Mario 3D All-Stars – 8.32 miliona
  • Paper Mario: The Origami King – 3.05 miliona
  • Clubhouse Games: 51 Worldwide Classics – 2.62 miliona
  • Hyrule Warriors: Age of Calamity – 2.84 miliona
  • Pikmin 3 Deluxe – 1.94 miliona
  • Xenoblade Chronicles: Definitive Edition – 1.48 miliona
  • Mario Kart Live: Home Circuit – 1.08 miliona

10 komentarzy

  1. Przy tych robiących wrażenie wynikach sprzedaży jest chyba pewna dla wszystkich oczywistość, że najnowszej wersji konsoli możemy nie zobaczyć tak bardzo szybko jak by się chciało a co za tym idzie nowszych tytułów, które zdawałoby się miały już być w 4K lub lekko szybszych klatkach. Tak sobie teraz myślę, że uwielbiam Switch’a jaki jest z całym bagażem gier, które jeszcze przede mną a już istnieją i specjalnie mi się nie spieszy choć wybiegam wyobraźnią o przyszłości niektórych tytułów to jedyne o co się modlę do N to by rozwijali Nintendo Switch długo i mądrze bo jak widać po liczbach ta hybrydowa rewolucja się sprawdza i większość tak naprawdę nie potrzebuje czegoś totalnie nowego i pozostałaby z tą formą gry bardzo bardzo długo. Chyba, że ogłoszą coś znowu z wariantem iż w Metroid Prime 4 możliwe będzie zagrać na klasycznym Switch’u jak i tym Ultra.

  2. @Goral, masz racje, wyniki sprzedazy raczej nie zachecaja do wydania rewizji w najblizszym czasie, ale kto wie co bedzie jak juz next geny nabiora rozpedu, bo wtedy o porty z PS5 czy Xboxa bedzie trudno, jak juz tetaz z Ps4 ledwo dzialaja, chyba ze bedzie to dzialalo na zasadzie specjalnych tytulow third party na Switcha, tak jak mamy w tym kwartale BD II czy MH, ja wole druga opcje, niz wybrakowane porty. Pierwsza 10 sprzedazy gier pomine, bo nic tam ciekawego, ale cieszy calkiem pozytywny wynik Pikmina 3, ktory rzucony bez marketingu i w dosc niesprzyjajacym okresie zaliczyl calkiem ladny wynik, za to Age of Calamity i Paper Mario chyba nieco, biorac pod uwage generalna sprzedaz Switcha i gier na niego, troche zawiodly, mysle, ze N liczylo na wyniki blizsze 4/5 mln w obu przypadkach.

  3. Tylko że tak na prawdę jak nie wydadzą tej rewizji teraz, to kiedy? Za dwa lata? Za późno. Moim zdaniem jeżeli rewizja miała by mieć jakiś sens, to musiała by wyjsć najdalej do końca roku. No chyba że wydłużą założony 7 letni cykl życia produktu.

    Natomiast co do samej sprzedaży – wynik bardzo dobry i myśle że w przyszłym roku wyprzedzi Wii. Co do GB to tu mam tylko taką uwagę że ta liczba to łączna sprzedaż GB i GBC czyli coś czego za bardzo nigdy nie rozumiałem, wszak to dwie różne konsole. Co do NDSa… osobiście obstawiam że Switch nie dobije do takiego poziomu sprzedaży, ale życzę mu jak najlepiej bo to kawał świetnej konsoli.

  4. Nie zapominajmy, że w jakimś stopniu działa wciąż efekt pandemii, który nienaturalnie zwiększa sprzedaż. Dodatkowo Switch jest pierwszą konsolą Nintendo, która działa samodzielnie na rynku, bez wsparcia handhelda, co przekłada się na to, że ludzie muszą kupić Switcha jeżeli chcą pograć na Nintendo. W przypadku generacji 3DS/Wii U sporo osób wybrało tańsze rozwiązanie (3DS) bo miało taką możliwość. Podobnie NDS/Wii. Zwłaszcza w przypadku generacji NDS/Wii, widać, że wynik Switcha wcale nie jest taki imponujący jak się wydaje biorąc pod uwagę łączne wyniki sprzedaży. Wydaje się, że rynek się nieustannie powiększa ale prawda jest taka, że mocno się skurczył.

  5. @Antari
    Bardzo mocno się skurczył. Widać to przede wszystkim w odniesieniu do sektora handheldów gdzie jak przyrównać sprzedaż konsol 7 i 8 generacji to bez Switcha okazuje się że nagle wcięło ponad 140mln konsol/użytkowników. Ale skurczył się tez rynek konsol stacjonarnych. Może nie tak bardzo, ale jednak. PS3+X360+Wii to blisko 275mln podczas gdy PS4+XO+WiiU to już tylko niepełna 180mln. Dopiero po doliczeniu Switcha, oba wyniki trochę przybliżają się do poziomu sprzedaży konsol w latach 2005-2012, chociaż sektor konsol przenośnych i tak jest dobre 60 baniek w plecy.

Dodaj komentarz