Nowe informacje o Kirby: Planet Robobot

Japoński tygodnik Famitsu opublikował parę nowych interesujących detali na temat nadchodzącej gry o najsłodszej różowej kulce świata, Kirby: Planet Robobot. Na początek – poznajemy trzy nowe tryby Robobot Armor, które pojawią się w tytule:

• Stone Mode, który dodaje robotowi gigantyczne piąchy, za pomocą których może atakować przeciwników stojących na jego drodze. Tryb ten umożliwia też atak długodystansowy w postaci fali uderzeniowej wywołanej potężnym uderzeniem pięścią Robobota w ziemię oraz pozwala na blokowanie silniejszych ataków za pomocą wcześniej wspomnianych ogromnych rąk.
• Mic Mode – wyposaża zbroję w cztery spore głośniki, które – jak się można domyślić – wysyłają fale kakofonicznych dźwięków. Atak ten ma podobno bardzo daleki zasięg.
• Esper/ESP Mode, który pozwala Robobotowi na atakowanie wielu przeciwników naraz przez wystrzeliwanie z rąk zbroi aż do czterech dużych kuli elektryczności jednocześnie, nazwanych „Psycho Piorunami”.  (swoją drogą, nazwa „Burza Mózgów” pewnie by lepiej pasowała 😉 )

Famitsu mówi także o nowej mechanice w grze wykorzystującej zbroję – na przeróżnych planszach są zlokalizowane specjalne otwory na śruby, wsadzenie w nie rękę Robobota pozwoli na interakcję z otoczeniem, na przykład przez obracanie platformy pozwalającej na przejście dalej czy odkrycie jakiegoś sekretu.

Najciekawsze na koniec – w grze będziemy walczyć z dwoma kultowymi przeciwnikami Kirby’ego, z Meta Knightem i z Królem Dedede! Magazyn podaje też, dlaczego ta dwójka będzie walczyć przeciwko nam – Meta Knight został pochwycony przez przeciwnika i jest kontrolowany za pomocą jakiegoś urządzenia zamontowanego w jego masce, a Dedede… został sklonowany! Klon ten traktuje naszego słodkiego protagonistę jako swojego największego rywala i zamierza z nim walczyć przy każdej możliwej okazji.

Poza informacjami w formie tekstowej otrzymaliśmy też dwa filmiki, tym razem nie od Famitsu, a od Corocoro – jeden z nich przedstawia gameplay tytułu, a drugi pokazuje minigierkę Team Kirby Clash. Może zachęcą was one do zakupu tej gry?