[Aktualizacja]
Niespodzianka od Nintendo to Labo, zestaw interaktywnych zabawek… z kartonu. Papierowe konstrukcje ze Switchem i Joy-Conami w środku stworzą razem różne przedmioty, takie jak pianino, wędka czy robot, z którymi będzie można eksperymentować za pomocą aplikacji.
Labo zadebiutuje w Europie 27 kwietnia w dwóch zestawach – wycenionym na około 70 dolarów (około 239 złotych) Variety Kit, zawierającym 5 kartonowych zabawek do samodzielnego złożenia, a także kosztującym około 80 dolarów (około 273 złote) Robot Kit, z zaledwie jednym „kartonem”, ale za to pozwalającym wcielić się w mecha.
https://youtu.be/P3Bd3HUMkyU
[Oryginalna treść newsa]
W poprzednim tygodniu Nintendo wyskoczyło z nagłym Directem Mini. Tym razem Japończycy nie wezmą nas z zaskoczenia.
Dziś wieczorem o godzinie 23 naszego czasu ujawnione zostanie „nowe interaktywne doświadczenie” powiązane ze Switchem, skierowane „do dzieci i tych, którzy są w dziećmi w głębi duszy”. Nie wiadomo, czy będzie to nowa gra, akcesorium, aplikacja, a może coś jeszcze zupełnie innego.
Tak czułem że to będzie dziwadło typu Wii Music itp…. ale kartonowego szaleństwa się nie spodziewałem.
Cóż dla dzieci to naprawdę fajna opcja w takich Stanach czy Japonii pewnie się to sprzeda dobrze. Z kolei z mojej perspektyw trochę przeraża mnie to, że Nintendo poświęciło setki godzin by opracować coś takiego gdy konsoli brakuje tak podstawowych funkcjonalności jak backup seveów.
Rozwalili mnie 🙂 Musiałbym na łeb upaść i to z wysoka. Z drugiej strony – wiele nie ryzykują. W końcu to tylko sprasowany karton
80$ sztuka ( u nas 80 euro). 350zł. Za karton. Ktoś chętny? 🙂
@MOBOR za grę i karton
Meh. Nadal drogo. Chociaż w grę pokroju Fishing Resort z Wii (nie wyszło w Europie :/) bym chętnie na Switch zagrał…
CIekawe ile sama gra będzie kosztować, bo kartony to z Ali za 5$ komplet będzie 😀
Fakt, u nas cena będzie około 300 zł co robi zaporę ale sam pomysł jest jak najbardziej ok i przyznam, że jak zobaczyłem po raz pierwszy rok temu, zwłaszcza po styczniowej prezentacj – tę przenośną konsolę z odczepianymi kontrolerami to wyobrażałem sobie właśnie różne innowacje w przestrzeni. Mówcie co chcecie ale Switch jest do tego stworzony i modlę się o więcej takich nowości i upustu fantazji ze strony developerów.. ( w 1-2- Switch pamiętajcie, że graliście w przestrzeni pierwszy raz nie patrząc na żaden ekran )
No może tutaj w tym Nintendo Labo można by było jeszcze coś wymyślić więcej.
PS:Kartony, wełny i inne szkolne zabawki do budowy zawsze w modzie 🙂
Od razu mi się skojarzyło że z kartonu mozna zrobić gogle takie jak mają inne firmy a co za tym idzie…
Ok, a teraz kupcie sobie tą wersję z robotem, załóżcie to na siebie i z pełnym przekonaniem argumentujcie „poważnych” graczy PS i XB, tradycyjną śpiewką, że „nie dorośli do gier Nintendo” 😀
A tak na poważnie: przy premierze (i 1-2-Switch) dokładnie pamiętam, że mówiło się o potencjale JoyConów, których jeszcze dobrze nie wykorzystano, a właśnie to robi Labo! Chodź widzę w tym wszystkim target dla dzieciaków 5-10 lat, to widzę też rodziców, którzy pomagają, a może nawet i konstruują dla nich inne kartonowe wersje akcesoriów. To dobry krok.
Świetny pomysł – niestety nie wypali. W sensie nie widzę w tym rozwoju ze względu na łatwość „piracenia” – mały zarobek. Chyba, że jedyną opcją będzie sprzedaż przez indywidualny kod dostępny na kartonie. Na Wii była rewolucja kontrolerów, w którą nikt nie wierzył – kto wie możę teraz pora na kartonową rewolucję. Switch pokazuje co raz więcej możliwości i to jest super. 🙂
Rzecz w tym, że do zestawu będzie np. kart z grami pod to – schematy kartonów będą oficjalnie za darmo w sieci (głównie z uwagi na możliwość uszkodzenia kupionych kartonów).
Pytanie zatem brzmi – czy appkę będzie można kupić w eshopie a kartony zrobić samemu.