Nintendo Switch bez aplikacji multimedialnych na start

Nowy sprzęt Nintendo to sprzede wszystkim konsola do gier

Obecność aplikacji multimedialnych to jedna z najbardziej pożądanych przez większość wyczekujących Nintendo Switch funkcji. Tabletopodobna budowa sprzętu aż prosi się o obsługę takich aplikacji, jak YouTube, Netflix czy Crunchyroll. Według najnowszych informacji, na popularne serwisy streamingowe będziemy musieli jeszcze trochę poczekać.

Redakcja Business Insider miała okazję przetestować nową konsolę podczas zorganizowanego w zeszły piątek eventu. Jednemu z dziennikarzy serwisu udało się zamienić parę zdań z Kitem Ellisem – człowiekiem, którego możecie kojarzyć z publikowanego regularnie przez giganta z Kioto cyklu, pt. Nintendo Minute. W artykule podsumowującym prezentację konsoli czytamy:

Switch nie zastąpi ci iPada. To dedykowany sprzęt do grania do tego stopnia, że nie będzie posiadał wielu multimedialnych funkcji na starcie – zdradził mi Kit Ellis z Nintendo. Nie planujcie więc korzystania z Netliksa w dniu premiery.

Wygląda więc na to, że na aplikacje takie jak YouTube, Crunchyroll czy Netflix będziemy musieli poczekać jeszcze jakiś czas – tak, jak miało to miejsce w przypadku Wii U.

Brak komentarzy

  1. Szczerze to komu to jest potrzebne? Teraz TV sa smart a jesli nie sa to mozemy sobie chromecasta czy cos innego wpiac. Komorki mamy smart. Nintendo powinno sie w calosci skupic na grach a jesli tworzyc apki to z partnerstwem tak aby klient mial korzysc z korzystania z danej uslugi na Switchu przez jakas obnizke czy darmowych 3-6 miesiecy przy oplacie z gory za rok

  2. Potrzebne jest, bo sprzęt jest przenośny i ma fajny dosyć duży ekran z ładnym stojakiem. Ja tam bardzo chętnie przytuliłbym na takim sprzęcie również jakiś czytnik ebooków, no ale cóż. Ale mają rację z tym, że sami tych multimediów nie robią – jeśli sprzęt stanie się popularny, firmy same zaczną się pchać, żeby dać odpowiednie programy.
    Dla mnie istotne jest tylko, żeby jak zawsze była przeglądarka www, tyle wystarczy do wszystkiego.

  3. @Bandi chcoiażby na przykład mi. Twoje słowa bardziej brzmią jak średniowiecze niż XXI wiek. Mam dodatkowe pieniądze wydawać na jakiś sprzęt? Konsola musi być obecnie centrum multimedialnym bo inaczej rynek ją wypchnie. PS4, Xbox jakoś potrafią zadbać o klienta. Dużo osób także kupiłoby Switch dzieki informacji, że obejrzy na nich swoje ulubione seriale. Sorry ale nawet 3DS ma YT… No na mnie w takim razie N nadal nie zarobi 🙂

  4. Xbox One reklamowali jako „TV TV TV (…)” i jakoś szczególnie dobrze na tym nie wyszli, przynajmniej w porównaniu do PS4 które od początku jasno dawało do zrozumienia że najważniejsze są gry. Jakieś dodatkowe funkcje i aplikacje, YouTuby, Netflixy itd itp niech sobie będą, mi to nie przeszkadza, ale realnie patrząc nie po to kupuje się konsolę. Tak jak napisał @Bandi – w tej chwili niemal każdy YouTube’a ma w kieszeni, a nowe telewizory bardzo skutecznie zastępują wszystkie przystawki. Jeżeli dla kogoś kryterium decydującym o zakupie konsoli są aplikacje VOD, to bez urazy ale najpierw kup sobie Smart TV, smartfona albo tablet a dopiero później zastanawiaj się nad zakupem konsoli.

  5. @KOJIN ale czy nie był byś zadowolony, gdybyś miał możliwość oglądania YT na 6,2″ ekranie Switcha? Nikt nie mówi, że to ma być priorytet, ale umówmy się: takie odtwarzacze to dla programistów nic wielkiego, a wpłynęło by na pewno na pozytywny odbiór Switcha również jako urządzenia multimedialnego. Osobiście BARDZO liczę na to, że Switch będzie spełniał również rolę jako takiego tabletu, z tego względu, że ma wyświetlacz dużo większy od tego w moim telefonie.

  6. @Ilasovy czyli rozumiem ze kupisz Switcha nie posiadajac smartphonea ktory od dawna ma te wszystkie przegladarki playery i inne badziewia?

    Na pewno masz smartphonea wiec pytanie po co Ci to w Switchu? Nie lepiej aby OS konsoli byl minimalistyczny i cale zasoby poszly na gry czy wolisz jak było w Wii U gdzie 1GB był zarezerwoiwany dla OS – czyli połowa pamięci operacyjnej konsoli która ma 2GB. Nie inaczej jest w XOne i PS4 gdzie 3GB było na starcie zarezerwowane przez system a dodatkowo PS4 rzeźbi dysk non stop nagrywajac naszą rozgrywke do 15 minut wstecz czy z tego korzystamy czy nie i nie da sie tego wylaczyc – szukalem probowalem bo rozwazalem wlozyc dysk ssd ktory przez ta funkcje bylby zajechany

  7. @Bandi nie kupię Switcha póki nie będzie centrum multimedialnej rozrywki. Za taką cenę oczekuję czegoś więcej niż grania w Zeldę i Mario na zmianę. Ciekawe co mówisz, bo miałem PS4 i mam Xboxa One i jakoś mnie nic nie zapisywało się na dysku prócz tego na co sam pozwoliłem i co chciałem 😉

Dodaj komentarz