Jesteśmy jeszcze przed premierą Switcha i trudno wyrokować, jak sprzeda się konsola – bywały przecież przypadki ogromnych zaskoczeń na plus (Wii), jak i na minus (Wii U). Sonda przeprowadzona przez ankieterów z Sirabee przedstawia jednak całkiem optymistyczne wnioski.
Sirabee przepytało 1400 osób w wieku od 20 do 70 lat i okazuje się, że Switcha zamierza kupić 10,7% z ankietowanych. Gdyby przełożyć ten wynik na całą populację Japonii, liczącą nieco ponad 127 milionów osób, wyszłoby na to, że nowa maszynka Ninny sprzeda się w swoim ojczystym kraju w liczbie około 13,5 miliona sztuk.
Poniżej wykres dla poszczególnych grup wiekowych. Oczywiście to młodzi mężczyźni najchętniej sięgną po konsolę, ale zainteresowanie widać nawet wśród starszych osób. Na różowo płeć piękna, na niebiesko ta trochę mniej:
Dla porównania, w Japonii sprzedały się (na dzień 30 września 2016 roku) nieco ponad 22 miliony 3DSów oraz prawie 3,5 miliona konsol Wii U.
No. Mundre ludzie. Tylko niech nie grają non stop w visual novelki…
Każdy gracz wie, że konsola to GRY, a nie taki czy inny hardware.
Konsola bez gier, to zwykła atrapa.