Mobilne porty Mega Manów działają fatalnie

Mniej FPS-ów niż na NES-ie? To możliwe

Porty Mega Manów na platformy mobilne od początku wydawały się karkołomnym pomysłem — te gry wymagają przecież precyzji, której nie oferują dotykowe ekrany telefonów i tabletów. Okazuje się, że sterowanie jest tu najmniejszym problemem.

Gry działają fatalnie — nie trzymają stałej liczby klatek, a co jakiś czas pojawiają się zawiechy. Na urządzeniach z systemem iOS dochodzi kolejny problem — dźwięk jest o wiele gorszy niż powinien. Krótko mówiąc, nie da się w to grać. Wrażenia graczy możecie poczytać choćby na twitterowym koncie mobilnej dywizji Capcomu.

Popatrzcie chociażby na video z rozgrywką udostępnione przez youtube’owy kanał MaximumAndroid, ale ostrzegam — oglądanie boli.

„O dziwo” na emulatorach NES-a dostępnych na smartfony gry działają bez zarzutu.

W takim wypadku lepiej zaopatrzyć się w 3DS-owe Legacy Collection zawierające części od pierwszej do szóstej. Paczka kosztuje 14,99 € (60 zł), co daje łącznie podobną cenę, co kupno oddzielnie każdego z portów na mobilki, na które trzeba wysupłać po 1,99 $ (iOS) lub 10,99 zł (Android), a jakość emulacji jest o wiele lepsza.

Brak komentarzy

  1. Nie znam się ale się wypowiem: dla mnie to działa jak 60fpsów megamana wyświetlanych w tempie 30fps/sec. Jakoś nie widzę tam spadków klatek, ale nie przyglądałem się. Oczywiście nie zmienia to faktu, że robota jest spartolona, ale mam nadzieję, że to poprawią.
    DLACZEGO megamana nie ma w europie w boxie na 3ds!???? Nie chcę cyfrówki…

  2. Aż ciężko na to patrzeć… Po pierwsze: kto wpadł na pomysł by portować platfórmówki z NESa, a zwłaszcza Megamana na telefony bez przycisków fizycznych? Po 2: Port gry sprzed 20 lat, która się jeszcze ścina? JAKIM CUDEM TO JEST WYKONALNE?

  3. Capcom i wszystko jasne. No u mnie na komie na emu smigaja wszystkie Mega Many jak marzenie, a te konowały dają jakieś…. nawet nie wiem, co powiedzieć. Kur…. jak można spartolić port z NESa???? Albo jeszcze inaczej: Jak można spartolić port z Pegasusa? Prawo Crapcom. Może naprawicie to w ramach płątnego DLC.

Dodaj komentarz