[Update]
Eurogamer skontaktował się z Warner Bros., które zapewniło, że nabywcy fizycznej wersji gry nie będą musieli pobierać gry z sieci. Nie wiadomo jednak, co oznacza komunikat o konieczności pobrania 13 gigabajtów danych z internetu, widoczny na pudełku z grą.
Lego City Undercover pojawiło się na Wii U i zgarnęło całkiem dobre oceny. Nie dziwi więc, że Warner Bros. postanowiło zremasterować grę i wydać ją ponownie na pecetach, konsolach Sony i Microsoftu, a także Switchu. Europejska premiera planowana jest na 4 kwietnia. Istnieje jednak pewna niedogodność dla tych, którzy planują zaopatrzyć się w fizyczną wersję gry na nową maszynkę Nintendo.
Logicznym byłoby założenie, że kupno gry w wersji pudełkowej pozwoli zaoszczędzić miejsce na karcie SDXC / w wewnętrznej pamięci konsoli. Warner Bros. postanowiło jednak wrzucić część gry na karta, a resztę, około 13 gigabajtów, udostępnić do pobrania z sieci.
Czyżby amerykański kolos mediowy postanowił zaoszczędzić na nośnikach? Dla porównania, ważąca około 13 gigabjatów The Legend of Zelda: Breath of the Wild mieści się na jednym kartridżu, nie mówiąc już o wydanym na razie jedynie w Japonii Dragon Quest Heroes I & II, które zajmuje 32 gigabajty i również został upakowany na jednym karcie.
Prędzej czy później mogliśmy się tego spodziewać że jakieś Janusze biznesu będą chciały obejść (podobno) wysoką cenę carta. W Undercovera chciałem zagrać ale narazie się powstrzymam. Szkoda miejsca na wewnętrznej pamięci konsoli.
To nie mogą wrzucić gry na większego carta?
Nie mogą bo za drogo. Omg, takich jaj to się nie spodziewałem.
Ale z drugiej strony podobnie robi się na pecetach – kupujesz pudełko, a w środku kodzik na steama;d Na płycie – klient steama;d NOWOCZESNOŚĆ
http://gonintendo.com/stories/276908-players-do-not-need-to-pre-download-anything-to-play-lego-city-un
No nie dokońca 😉
@Mexon90 – odświeżyłem newsa.
Troche zwolnijcie z lapaniem wszystkiego jak pelikany. Przeciez to jest nierealne aby po zakupieniu gry na Switcha trzeba bylo pobierac tyle danych – no chyba ze wyjdzie Wiedzmin i ich zrabany system pakowania wszystkiego w jeden plik i update na start
Można by to uznać za łapanie się jak pelikany, gdyby nie to, że dodatkowymi plikami do Xenoblade Chronicles X zapchałem sobie pół dysku na Wii U.
@Bandi
chyba przespałeś ostatnie kilka lat w branży 😀 Juz tam kij z PC, ale nawet na konsolach instalacje lub pobieranie 40GB day1patcha to nic nowego 😛
Poza tym sama odpowiedź WB również może znaczyć tak naprawdę cokolwiek.