Jeśli nadal czekacie na dwuwymiarowego Metroida, a przeszliście już/nie uznajecie świetnego fanowskiego remake’u dwójki znanego jako AM2R, w sukurs przychodzi wam Thomas Happ i jego Axiom Verge, gra, która czerpie z przygód Samus naprawdę wiele. Tytuł pojawił się na PC już ponad rok temu, kilka miesięcy temu zagrać mogli w nieco posiadacze konsol Sony, a 1 września gra ukaże się wreszcie na Wii U.
Portal Nintendo World Report złapał na słówko Dana Adelmana, który pomagał w wydaniu gry. Choć wywiad obejmował wiele kwestii, skupmy się na dwóch. Pierwsza z nich dotyczy tego, dlaczego wersja gry na Wii U będzie tą najlepszą. Jak mówi Adelman:
W mojej opinii jest to najlepsza wersja i decyduje o tym kilka rzeczy. Po pierwsze, jest to jedyna konsolowa edycja zawierająca tablice wyników dla speedrunnerów. Dedykowany tryb speedrunowy znalazł się w każdej wersji gry, ale czas musiałeś zapisywać samemu. Na Wii U, możesz porównać swój wynik dzięki globalnej tablicy wyników, co, myślę, będzie bardzo fajną opcją dla fanów Nintendo. Innym dużym benefitem edycji na Wii U jest GamePad i możliwość wyświetlenia na nim mapy. Głównym zadaniem w grze jest eksploracja, a Axiom Verge, w porównaniu do wielu innych metoidvanii, nie prowadzi gracza za rączkę i nie mówi ci gdzie iść dalej. Nie ma strzałek wskazujących „Teraz idź tutaj!” – cały czas musisz zwracać uwagę na mapę i patrzeć, gdzie już byłeś, a gdzie nie, więc możliwość wyświetlenia mapy na dodatkowy ekranie jest bardzo pomocna i nie przerywa akcji. Ostatnim z plusów jest możliwość zabawy w trybie Off-TV Play, więc gdy ktoś inny używa telewizora, nadal możesz cieszyć się grą.
Drugim z ciekawych tematów poruszonych w rozmowie jest ewentualna 3DS-owa wersja gry i szereg trudności z nią związanych:
Bardzo byśmy tego chcieli [wydania wersji na 3DS-a], ale patrzymy na ograniczenia techniczne. Choć grafika/styl artystyczny jest bardzo „retro”, nie jest to wcale taka prosta technicznie pozycja. To zabawne, gdy ludzie patrzą na grę taką jak Axiom Verge i mówią: „o, to spokojnie mogłoby zadziałać na NES-ie”, a ja śmieję się, bo nie ma żadnej możliwości, by gra poszła na tak starej konsoli. Ona naprawdę wykorzystuje możliwości Wii U. Zastanawiamy się, jak przenieść grę na 3DS-a. Prawdopodobnie nie będziemy w stanie tego zrobić, a nawet jeśli, musiałyby zostać poczynione pewne kompromisy. Nie wiemy dokładnie jakie, ale jeśli spowoduje to, że gra będzie gorsza, nie będziemy tego robić. Nadal to sprawdzamy. Gdybym miał magiczną różdżkę i mógł sprawić, że gra zadziała na 3DS-ie perfekcyjnie, na pewno bym to zrobił.
Super, że mimo wszelakich trudności Happ dał radę przenieść grę na Wii U i nadal myśli nad jej 3DS-ową edycją. Jeśli pojawią się jakiekolwiek nowe informacje na temat wydania gry na konsolkę przenośną, na pewno was o tym poinformujemy.
Na koniec – trailer:
Ot tak to nie ma raczej żadnego powodu, żeby gra nie poszła na 3ds. Za to problemem jest jak najbardziej rozdzielczość, bo to może wyglądać po prostu źle w tak niskiej.