Amiibo w milionach

Szaleństwo na punkcie Amiibo nadal trwa. Nintendo chwali się liczbami sprzedanych figurek.

Według „Corporate Social Responsibility Report”, Nintendo sprzedało na całym świecie aż: 10,5 miliona Amiibo, licząc od listopada zeszłego roku gdzie figurki miały swoją premierę. Niebagatelny wynik.

Jednak to jeszcze nie koniec rosnących liczb! Według Kotaku, sprzedaż Amiibo sięga aż do: 14,7 miliona sprzedanych figurek. Imponujący sukces. Jak widać na załączonych statystykach, takie gadżety potrafią generować niezłe sumy.

A czy Was ogarnął szał na Amiibo?

Brak komentarzy

  1. Figurki są okey i niektóre mają dobre zastosowanie. Captain Toad’s Treasure Tracker i amiibo Toada to świetne połączenie i najlepsze wykorzystanie amiibo.

    Ja mam 5 figurek. Dwie kupiłem osobno: Link i Toad.
    Cztery kupiłem w edycjach specjalnych z grami:
    Mario dodawany do SMASHa
    Yoshi dodawany do Yoshi’s Woolly World
    Squid dodawany do Splatoon
    Mario dodawany do Mario Party 9 (amiibo poszedł jako prezent dla bratanicy)

    Do kolekcji dojdzie też Classic Mario z Super Mario Maker.

    Kupowałem też Yoshiego jako prezent dla bratanicy ;]

  2. Czyli strzał w dziesiątkę.. czyli więcej amiibo w przyszłości i wykorzystywania (ciekawe, jak to zastosują z grami Pokemon.. nie chcę kupować amiibo specjalnie po to, aby zdobyć np. legendę/jakiegoś poka z nowych gier itp. a taki obraz rysuje mi się przed oczami widząc jak N. się 'chwali’). Jeśli będzie tak jak do tej pory i amiibo nie zostanie wykorzystane jakoś nagminnie w prawowitej rozgrywce w danej grze, to nie będzie mi to przeszkadzać (bo chyba do tej pory takowej nie było? Przynajmniej ja nie grałem :D). Ogólnie nie mam żadnej figurki, raczej mieć nie będę ale nie powiem.. ładnie się prezentują 🙂

Dodaj komentarz