Najnowszy raport finansowy za ostatni kwartał, który obejmuje okres od od kwietnia do końca lipca, ujrzał światło dzienne. Jak zwykle Big N ma się czym chwalić i padają kolejne rekordy, ale nie obyło się też od czerwonych wartości na minusie. Jednak nie ma się czym przejmować, Nintendo ma się dobrze i w dłuższej perspektywie to się nie zmieni.
Zacznijmy od ogólnej sprzedaży Nintendo Switch. Podczas ostatnich trzech miesięcy sprzedało się 3,43 miliona konsol, a wkład poszczególnych modeli wygląda następująco: OLED – 1,52 mln, podstawowa wersja – 1,32 mln, Lite – 0,59 mln. Całościowo hybryda Japończyków sprzedała się w ilości 111,8 mln, co przekłada się na drugie miejsce wśród wszystkich konsol wydanych przez Ninny. Liderem nadal pozostaje rodzina DS z wynikiem 154 mln. Jeżeli Switch utrzyma podobne tempo sprzedaży, które zanotowało w obecnym okresie, to zbliżenie się do pierwszego miejsca powinno zająć około 3,5 roku. Niemniej jednak sprzedaż sprzętu spadła o 23% w porównaniu z analogicznym okresem w zeszłym roku, ale jest ona nadal na tyle wysoka, że przewyższa niektóre wyniki z poprzednich lat.
W okresie od kwietnia do lipca cztery tytuły przekroczyły sprzedaż powyżej miliona i wszystkie gry to produkcje first-party:
- Nintendo Switch Sports – 4,84 mln
- Mario Strikers Battle League – 1,91 mln
- Kirby and the Forgotten Land – 1,88 mln
- Mario Kart 8 Deluxe – 1,48 mln
Sumarycznie Kirby and the Forgotten Land sprzedał się w 4,5 mln i jest na drodze, żeby stać najlepiej sprzedającą się grą z udziałem różowego kulka. Najwyższy szczebel podium okupuje wydany na klasycznym GameBoyu Kirby’s Dream Land, które osiągnęło wynik 5,13 mln. Więc kwestią czasu jest, aż najnowsza produkcja z Kirbim przebije ten pułap i zajmie pierwsze miejsce.
W sumie sprzedano ponad 41 mln produkcji i jest to spadek o 8,6% w porównaniu z zeszłym rokiem. Top 10 najlepiej sprzedających się gier na Nintendo Switch od premiery wygląda następująco:
- Mario Kart 8 Deluxe – 46,82 mln
- Animal Crossing: New Horizons – 39,38 mln
- Super Smash Bros. Ultimate – 28,82 mln
- The Legend of Zelda: Breath of the Wild – 27,14 mln
- Pokemon Sword / Pokemon Shield – 24,50 mln
- Super Mario Odyssey – 23,93 mln
- Super Mario Party – 18,06 mln
- Pokemon Brilliant Diamond / Pokemon Shining Pearl – 14,79 mln
- Pokemon: Let’s Go, Pikachu! / Pokemon: Let’s Go, Eevee! – 14,66 mln
- Ring Fit Adventure – 14,54 mln
O ile w większości wypadków trend sprzedażowy sprzętu i fizycznego oprogramowania jest zniżkowy w stosunku do zeszłego roku, to gałąź związana z cyfrowymi produktami zanotowała wzrost. Sprzedaż cyfrowych dóbr wzrosła o 16% i stanowiła prawie 53% udziału w całkowitej sprzedaży dedykowanego oprogramowania dla konsol Nintendo. Trend ten jest wzrostowy, ale fani pudełek mogą spać na razie spokojnie, bo na razie nie zanosi się na całkowite przejście na wirtualną sprzedaż gier. Chyba że następna konsola Big N będzie digital only, to wtedy może pojawić się problem.
Nie ma system sellerów to sprzęt się gorzej sprzedaje.
Mario Kart 8 dalej się tak świetnie sprzedaje. To jest po prostu niesamowite.