Koronawirus sieje strach i niepokój na całym świecie, zmuszając ludzi do zamykania się w domach. Zazwyczaj niewiele to zmienia samym graczom, ponieważ Ci są przyzwyczajeni do grania w swoich czterech ścianach. Sytuacja jest zupełnie inna dla fanów Pokémon Go, które traci wiele, jeśli gramy w nie tylko w domu. Na taki obrót spraw zareagował Niantic, deweloper odpowiedzialny za grę. Ponad dwa tygodnie temu zakomunikował, że w obawie o zdrowie i bezpieczeństwo graczy wprowadzi szereg ulepszeń mających zatrzymać poké-trenerów w domach.
W ostatnich dniach dostaliśmy następujące zmiany:
- skrócenie dystansu potrzebnego do wyklucia jajka o połowę
- zwiększenie szansy na pojawienie się Pokémona w okolicy domów graczy
- dodanie specjalnego rotującego pakietu, który za jednego PokéCoina da nam różne, potrzebne do gry przedmioty
- zwiększenie ilości doświadczenia i gwiezdnego pyłu za pierwszego złapanego stworka każdego dnia
- zwiększenie z 20 do 30 prezentów, jakie możemy otrzymać w ciągu doby
W związku z ostatnim zamieszaniem Niantic zdecydował się ograniczyć nowe eventy, a wiele z nich wycofał. Wkrótce raidy powrócą i wygląda na to, że nie będziemy musieli ruszać się z domu, aby wziąć w nich udział.
Dzisiaj wieczorem na blogu dewelopera pojawił się post o kolejnej porcji zmian:
- funkcja Adventure Sync zostanie ulepszona i będzie ona teraz lepiej śledzić nasz ruch w domu (taki jak wykonujemy podczas sprzątania lub podczas wysiłku na bieżni)
- możliwość podejmowania się raidów razem z naszymi przyjaciółmi, nie ruszając się z własnej kanapy
Ponadto Niantic pracuje też nad umożliwieniem graczom wirtualnego powrotu do swoich ulubionych pokéstopów, a dotychczasowa forma Live Eventów ma ulec zmianie, aby również lepiej wpisywać się w obecną sytuację panującą na świecie.
Musisz być zalogowany, żeby dodać komentarz Login