[Aktualizacja]
Portal GoNintendo podaje, że Doom zadziała w 720 p, zarówno w docku, jak i trybie przenośnym.
[Oryginalna treść newsa]
Jedną z największych niespodzianek niedawnego Nintendo Direct z pewnością była zapowiedź portu zeszłorocznego hitu Bethesdy – Doom na Switcha. Wiadomość świetna, ale pewne obawy z pewnością budziła warstwa techniczna gry, bowiem wszystkiego 1:1 nie uda się przenieść ze zdecydowanie mocniejszych maszyn. Więc jak będzie się prezentowała ta piekielna gra na najnowszym sprzęcie Nintendo?
Z napływających do sieci materiałów wideo z rozgrywką offscreen oraz wstępną analizą techniczną od redakcji Digital Foundry, można wywnioskować, że zapowiada się całkiem dobry port. DF określiło Dooma na Switcha jako jeden z najbardziej ambitnych cross-platformowych projektów. Redakcja ustaliła, że w trybie przenośnym rozdzielczość będzie w okolicach 540p, a klatkaż ma się utrzymywać na poziomie 30 FPSów. Redukcja tych parametrów jest prawie dwukrotna w porównaniu do Xbox One, PS4 i PC, ale jest to chyba cena akceptowalna za możliwość grania w pełnoprawnego Dooma? Na małym ekranie konsolki z pewnością oprawa wizualna będzie prezentowała się bardzo dobrze. Nie jest to jeszcze finalny build gry, więc pewne rzeczy mogą zostać jeszcze dopracowane. Za port gry jest odpowiedzialne studio Panic Button, które obecnie portuje także Rocket League na Switcha.
#Wstępna analiza techniczna Doom od Digital Foundry
GameXplain, IGN oraz Gamestop wrzuciły do sieci materiały wideo z offscreenową rozgrywką z gry. Redakcje są całkiem zadowolone z tego, czego doświadczyły, grając na Nintendo Switch. Zapis z ich rozgrywek możecie zobaczyć poniżej:
Wygląda naprawdę ładnie chyba się skuszę , a tak na marginesie patrząc na tę oprawę to o Prima jestem spokojny .
Ja kupię 🙂
Świetnie! Podejrzewam, że ludzkie oko nie ogarnie tej różnicy, a klatkażowi zboczeńcy mogą walić gruszkę na bezmyślnie mocnych innych platformach, typu: PC, PS4, XO720, PZPR6, NSDAP7.2 i innych zabawkach dla „prawdziwych brutali”! 😉
To 720p to imo trochę na wyrost, gra ma dynamiczne skalowanie rozdzielczości, więc na pewno zaoferuje feerię pikselozy. Ale jak myślę że spoko że pojawiają się inne gry zachodnie, tak… kto by chciał grać w nowoczesnego dooma bez myszki?;) Mam nadzieję że zaimplementowali chociaż sterowanie ruchowe…
@Hater, na pewno znajdą się tacy, którzy w to nie grali i będą woleli kupić grę na Switcha niż na te „bezmyślnie mocne platformy dla prawdziwych brutali”. Ciekawi mnie tylko, czy brak 60 klatek nie wpłynie negatywnie na rozgrywkę.
Zastanawiam się jak długo Bethesda ma zamiar współpracować z Nintendo. Mimo to życzę im jak najlepiej, by trochę zachodnich wiatrów wpłynęło na tę konsolę i pokazało, że Switch to opłacalny biznes (o ile taki naprawdę jest)
Ja już Dooma przeszedłem na 100% na kompie „waląc przy tym gruszkę” jak pięknie kolega określił, bo gra wyglądała świetnie i nie wyobrażam sobie grać w nią na switchu bez myszy i z niskim fps. No ale co kto lubi.
Na pewno znajdą się chętni na switcha. Jeżeli chodzi o grafikę i klatkaż to mi tam wszystko jedno, od biedy może być i switchowy. Ale granie w pierwszego od dawna w miarę dynamicznego singlowego FPS’a BEZ MYSZY to robienie sobie krzywdy;) Moje mięso pożrę soczyście przypieczone, doskonałe i dobre, nie suche i miętkie jak nie powiem co… Aż mi będą lecieli z nieba popatrzeć…
Również, jako #PCMR jestem zdania, że fps + pad to kiepskie połączenie delikatnie mówiąc, ale jakoś te wszystkie CODy, BFy i reszta trzymają się na konsolach „prawdziwych brutali” Sony i M$, a to oznacza, że ktoś musi w nie grać. Dopóki nie ma crossplay’a (i pewnie nie będzie) z bezmyślnie mocną pecetową platformą, to Switchowcy będą na równym poziomie
Właśnie CODy, BFy to coś w co jeszcze od biedy można grać na padzie. Doom natomiast – z tego co widziałem bo jeszcze nie grałem – reprezentuje coś co nazywam „szybkim fps’em”. To wymaga trochę bardziej wariackiej gry niż jest to możliwe do wykonania na padzie. Jeżeli ktoś nie wiem o czym mówię to mam tu na myśli elementy które sprawiają, że Q3A może być lepszy od takiego CS-a – czyli szybkość rozgrywki. Quake 3 Arena to chyba jedyna gra, gdzie ze snajperki strzela się skacząc po platformach:D
Ale pad padowi nierówny – granie ruchowe na padzie jest moim zdaniem całkiem spoko opcją konsolową i jeśli to zaimplementują w tym Doomie to będzie z tego grywalna gierka. Nadal nie będzie to to samo co myszka, ale już jak najbardziej ok. Splatoona zaliczam do tego co nazywam „szybkim fps’em”, nie jest to gra zbyt precyzyjna, ale działa to to bardzo dobrze, lepiej nie trzeba.
Jeszcze tylko podkreślę, że sam nowy Doom też nie jest tym „szybkim fps’em” ale jest temu najbliższy od wielu, wielu lat z tego co widziałem.