Jeszcze w lipcu w trzewiach Switcha odkryto NES-owy emulator, a kilka dni temu w konsoli znaleziono jedną z gier z tej platformy – klasycznego Golfa. Okazuje się, że sposób na uruchomienie gry jest hołdem dla zmarłego w 2015 roku prezesa Nintendo, Satoru Iwaty.
By uruchomić grę, należy odłączyć Joy-Cony od konsoli, ustawić datę 11 lipca (dzień śmierci Iwaty. Jest to możliwe tylko na konsoli z firmwarem 1.0.0, która nie została nigdy połączona z internetem) i wykonać charakterystyczny ruch, przypominający ten, który Satoru Iwata wykonywał na początku każdego Nintendo Directa. Usłyszeć można wtedy słowo „chokusetsu”, które oznacza właśnie Direct.
Cały proces możecie obejrzeć na poniższym wideo:
Dlaczego akurat Golf ? Iwata samodzielnie zaprogramował tę pozycję, gdy pracował jeszcze w HAL Laboratory. Producent lokalizacji ze studia 8-4 Justin Epperson uważa, że gra ta może być uważana za „omamori”, swego rodzaju amulet szczęścia, który jest przynoszony do japońskich świątyń i nie jest otwierany – tak jak Golf, którego nie uruchomi prawie żaden posiadacz Switcha.
In Japanese culture omamori are bought at shrines for various reasons, if you keep one close to you it will protect you or give luck
— Justin Epperson (@sprsk) 20 września 2017
Piękny gest ze strony Nintendo.
Rzeczywiście piękny gest ze strony Nintendo najpierw w Zeldzie a teraz ukryty taki smaczek w kodzie konsoli, skoro ma to być amulet to niech przyniesie jak najwięcej szczęścia Firmie oraz nam graczom 🙂