Szychy gejmingowych korporacji, pomimo zaciętej rywalizacji o klienta, często kierują do konkurencji ciepłe słowa. Tym razem wypowiedział je kierujący amerykańskim oddziałem Sony Shawn Layden, który w wywiadzie dla Time zauważył, że „Switch jest wielkim sukcesem dla Nintendo” oraz „systemem, na który czekali fani”.
Co ciekawe, Layden uważa, że Switch i PlayStation 4 nie są bezpośrednimi konkurentami, a raczej uzupełniają się wzajemnie:
Gdy popatrzysz na liczby, można zauważyć, że wielu graczy posiada dwie konsole. Całkiem często są to konsole PlayStation i Nintendo leżące obok siebie na półce.
Nietrudno nie zgodzić się z Laydenem. W końcu większosć gier, które gości na konsolach Nintendo nie pojawia się na platformach Sony, i odwrotnie.
Amerykanin sądzi także, że rynek konsol jest w bardzo dobrej formie, przynajmniej w Stanach Zjednoczonych:
Wszystkie plotki o zmierzchu konsol okazały się być przedwczesne. Gdy patrzysz na sprzedaż konsol i gier na PS4 i XBOXa One okazuje się, że konsolowe granie nigdy nie było tak duże i żywe jak teraz.
Ma facet 100% racji. Sam używam …wszystkiego (dosłownie) Nic mnie bardziej nie drażni jak spięcia pt co lepsze. Na każdej konsoli mam w co grać, każda ma swoje specyficzne pozycje i o to chodzi