„Walcz, aby przetrwać”, czyli nowy zwiastun SMT IV: Apocalypse

Atlus opublikował właśnie nowy zwiastun Shin Megami Tensei IV: Apocalypse, objaśniający mechanikę walki zawartej w nadchodzącym jRPG. Producent podzielił się także kilkoma radami, które z pewnością przydadzą się „świeżakom”, którzy nie mieli dotąd do czynienia z serią.

1. Atakuj jako pierwszy – spacerując po ulicach Tokio nie sposób nie natknąć się demona, więc jeśli widzisz jednego (lub stu) nie czekaj aż to on zaatakuje ciebie. Dzięki temu otrzymasz pierwszeństwo w początkowej fazie walki. Choć reguła ta nie brzmi szczególnie poważnie, potrafi zadecydować o życiu lub śmierci. Serio, śmierć w Apocalypse czyha za każdym rogiem, więc atakuj jako pierwszy – koniecznie!

2. Wykorzystuj słabe punkty – choć zwalczanie demonów może wydawać się niełatwym zadaniem, wszystko staje się prostsze, gdy wpadasz w odpowiedni rytm. Ataki dzielą się na osiem klas: Physical, Gun, Fire, Ice, Electric, Force, Light i Dark – wybieraj je mądrze. Demony mają swoje słabości, które możesz wykorzystać, zadając im wyjątkowo mocne ciosy.

3. Używaj Buffs – to właśnie Buffs potrafią zadecydować o tym, czy ujrzysz ekran zwycięstwa czy złożysz wizytę „na dole”. Potrafią wzmocnić twój atak/obronę, osłabić przeciwnika, uzdrowić towarzyszy i wiele, wiele więcej! Nie zapominaj o nich!

4. Współpracuj z właściwymi partnerami – wykorzystaj pomocną dłoń Asahi, Navarre, Nozomi, Hallelujah, Gaston, Toki, i Isabeau – każdy z nich oferuje coś innego, więc kompletuj swoją drużynę z rozsądkiem. Potrzebujesz kogoś do leczenia? Asahi jest osobą, której szukasz. Jeśli brakuje ci siły ognia, odezwij się do Nozomi. Chcesz dodatkowej siły mięśni? Nikt nie uderza mocniej, niż Gaston. Partnerzy są po to, by uzupełniać twoje braki zarówno w ofensywie, jak i defensywie.

5. Nie panikuj – Zwalczanie demonów wymaga odpowiedniej strategii. Najważniejsza zasada? Nie panikuj, gdy wpadasz w zasadzkę wroga. Nie spiesz się! Przejrzyj wszystkie dostępne opcje, zastanów się i wybierz tę najlepszą.