Mighty No. 9 boryka się z problemami na wszystkich sprzętach, ale o wersji Wii U mówiło się jako o tej działającej najgorzej.
Analiza Digital Foundry niestety potwierdza te opinie – gra ma na Wii U odblokowany framerate (co jest na konsolach rzadkością), przez co widać ciągłe wahania liczby klatek, których liczba potrafi spaść nawet do kilkunastu na sekundę. Zazwyczaj ich liczba oscyluje w okolicach 30-35, co jest liczbą niższą niż na PS4, XONE, a tym bardziej pecetach.
Pięknie to skomentowali, pięknie. Nic dodać nic ująć.
To co będzie na 3DS’ie ?! 🙁
Zapewne jeszcze większa tragedia, o ile gra w ogóle na tego 3DS-a wyjdzie.