Nintendo pokusiło się o wypuszczenie promocyjnej ulotki, na której można zobaczyć różnicę The Legend of Zelda: Ocarina of Time w wersji na Nintendo 64 vs Nintendo 3DS. Jako aktualny gracz w wersję 3D potwierdzam prawdziwość materiałów 🙂 Odświeżona wersja gry wygląda naprawdę bardzo dobrze – dla porównania odpaliłem sobie oryginał na N64 i bez dwóch zdań nowa wersja to nie tylko „retusz” ale poprawa jakości wszystkich detali.
Oficjalne porównanie Ocarina of Time 3D vs N64.
16 komentarzy
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Okaryna wymiata na 3DSie – fakt niepodwazalny 🙂
„The Legend of Zelda: Ocarina of Time 3D w wersji na Nintendo 64 vs Nintendo 3DS.”
Weź usuń z tytułu te 3D bo to trochę nielogiczne jest. 😉
A gra wymiata bez dwóch zdań. Różnice są widoczne gołym okiem.
W ogóle ma chyba najlepiej wykonane 3d ze wszystkich gier wypuszczonych do tej pory. Deszcz na cut scence o trzech boginiach, czy piórka kurczaków wręcz wylatują z ekranu 🙂
Właśnie dzięki tej grze aż mnie skręca, żeby kupić sobie 3DSa. 😛 Ale jeszcze nie teraz, niech się pojawi PS Vita to pewnie stanieje… :>
Ta gra jest zarombista będę musiał sprawdzić jak się gra na n64 😀
Nintendo pokazało tą grą, że efekt 3D ma sens i nie będzie tylko zbędnym dodatkiem. Zdecydowanie lepiej gra się z włączonym efektem, głębia jest niesamowita 🙂
No 3D wymiata. Tak jak na Hebini również podobają mi się te piórka i ten filmik z gwiazdami. Ale szkoda, że nie można rzucić kamieniem w ekran.
To moja pierwsza Zelda (aż mi wstyd) i muszę przyznać, że jest wyśmienita. Całe godziny spędzone nad grą z wypiekami na twarzy gwarantowane.