Zawsze gdy na rynek trafia konsola nowej generacji pojawiają się wątpliwości czy będzie ona w stanie obsługiwać poprawnie gry ze swojego poprzednika. Nie inaczej jest w przypadku rodziny DS->3DS. O wstecznej kompatybilności wiadomo było od dawna ale dopiero teraz poznaliśmy kilka szczegółów.
Po pierwsze, gry z DS uruchamiane na 3DS, na górnym ekranie będą posiadały po bokach czarne paski, co oczywiście związane jest ze zwiększoną wielkością górnego ekranu w 3DS. Po drugie, gry przygotowane z myślą o DS nie będą mogły przechodzić w stan uśpienia czyli każdorazowo gdy będziemy chcieli np. przełączyć się na przeglądarkę www, zmuszenie będziemy do wyjścia z gry tak jak to miało miejsce w starym modelu. Dodatkowo, o czym informują osoby, które miały okazję testować sprzęt, w grach z DSa pojawia się lekki blur, który jednak nie przeszkadza w zabawie.
Jak widać, „usterek” nie jest wiele i da się z nimi żyć 🙂
UPDATE: Na poniższym filmiku możecie zobaczyć jak wyglądają Poki z DS na 3DS.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=U3R9JJ4qji0[/youtube]
to czekac tylko az R4 Wood na 3DS’a podpisza 😀
„Blur” jest prawdopodobnie spowodowany większą rozdzielczością 3DSa, który rozciąga gry na pełny ekran. Żeby go nie było, Nintendo musiałoby zwiększyć rozdzielczość ekranu czterokrotnie (czyli 256×192 DSa zamienić na 512×384 w 3DSie). Tak właśnie zrobiło Apple z iPhonem 4 🙂
Ale ja nadal nie wiem, czy gry z Ds’a kupione np. w Japonii pójdą mi na 3Dsie kupionym w Europie?!
zapewne nie
chociaż niektóre może…
Ja tam słyszę „slightly less saturated”, czyli nieznacznie mniejsze nasycenie (kolorów), ani słowa o tym żeby gry z DS’a miały jakiś „blur”.