Playtonic Games kazało trochę poczekać na Yooka-Laylee posiadaczom Switcha. Na PC, PS4 i Xboksie One gra zadebiutowała 11 kwietnia tego roku, a wersję na konsolę Nintendo mieliśmy dostać w późniejszym terminie. Po długiej ciszy otrzymaliśmy wreszcie konkretną datę premiery.
Yooka-Laylee trafi na Switcha 14 grudnia, na razie jedynie w wersji cyfrowej. Grę będzie można zapreorderować w eShopie tydzień wcześniej, 7 grudnia, by móc pobrać jej pliki.
Dlaczego port na maszynkę Japończyków zajął tak dużo czasu? Oto odpowiedź sprawującego pieczę nad produkcją gry Gavina Price’a dla serwisu Eurogamer:
To nowa platforma, na której korzystamy z oprogramowania pośredniczącego, więc to kolejny węzeł w łańcuchu produkcyjnym – zwłaszcza że jesteśmy pierwszą grą o takiej skali na tym silniku na tej platformie. Musieliśmy się wiele nauczyć i zmienić elementy, co do których decyzje zostały podjęte jakiś czas temu, a teraz musiały zostać ponownie przemyślane. Chcieliśmy, by edycja na Switcha była fantastyczna i osiągnęliśmy naprawdę wysoki poziom optymalizacji.
Wersja na Switcha zawiera wszystkie łatki wydane do tej pory, wspiera rozgrywkę jednym Joy-Conem w trybie wieloosobowym oraz posiada własny system osiągnięć. W trybie zadokowanym gra zadziała w 900p, a w trybie przenośnym w 600p.
Poniżej kilka obrazków z wersji switchowej (kliknijcie, aby powiększyć):
Już zdążyłem zapomnieć o tej grze a tak na nią rok temu wyczekiwałem jako powrót czegoś po prostu fajnego. Chyba wszyscy już na świecie przeżyli zabawę z Yooka-Laylee i pewnie na Switch’a będzie niezbyt gorąco jeśli chodzi o sprzedaż, mimo to nadal chce zagrać w ten tytuł(rozumiem, że potrzebna była ta optymalizacja) nawet koniecznie ale nie w wersji z eshop… :/