Big N podzieliło się wynikami sprzedaży najnowszej wersji handhelda – New 3DS. W pierwszym tygodniu nowe modele (zwykły i XL) osiągnęły prawie czterokrotny lepszy wynik niż 3DS XL w analogicznym okresie. Niestety, nie podano informacji, jakie były udziały poszczególnych wersji. Jaki wniosek z tego dla Nintendo? Zróbmy to samo z ciut lepszymi parametrami technicznymi, a gracze i tak to kupią. To kiedy pojawi się to New Wii U? 😀
Dwie najgorętsze premiery w lutym spełniły swoje oczekiwania, zarówno jeżeli chodzi o przyjęcie przez branżowe media, jak i w postaci słupków sprzedaży. Majora’s Mask przebiła dwukrotnie wstępną sprzedaż swojego poprzednika A Link Between the Worlds. Podobny wynik osiągnęła nowa część Monster Huntera w stosunku do poprzedniej odsłony.
Jak wygląda sprawa z figurkami amiibo? Można śmiało stwierdzić, że jest to duży sukces dla firmy hydraulika. Od momentu premiery, która miała miejsce w listopadzie ubiegłego roku, wysłano (niektóre źródła podają, że sprzedano!) 5,7 miliona figurek do sklepów na całym świecie! Największą popularnością gadżet cieszył się w Ameryce Północnej.
Jaka figurka okazała się najbardziej rozchwytywaną? Tutaj może być niespodzianka, bo nie jest to Mario. Bezkonkurencyjny okazał się bohater serii The Legend of Zelda – Link, który w trzech regionach był najchętniej kupowaną figurką.
Sprzedaż sprzętu oraz gier zaliczyła wzrost w porównaniu do tego samego okresu w poprzednim roku. Oby taka tendencja nadal się utrzymywała. Jest to dobry znak dla Nintendo!
Tak prezentuje się sprzedaż największych hitów w 2014 roku:
3DS:
- Pokémon Alpha Sapphire/Omega Ruby – 9,35 milionów kopii na całym Świecie
- Super Smash Bros. for 3DS – 6,19 milionów kopii na całym Świecie
- Tomodachi Life – 3,96 milionów kopii na całym Świecie
Wii U:
- Mario Kart 8 – 4,77 milionów kopii na całym Świecie
- Super Smash Bros. for Wii U – 3,39 milionów kopii na całym Świecie
Brałbym new 3DS XL MH. Wygląd konsolki byłby nieziemski gdyby nie ten paskudny motyw smoka i jeszcze bardziej szpecący napis Monster Hunter na prodzie. Gdyby nie było tych dwóch elementów prawdopodobnie pobił by Majora Mask edition.
Aleś zaorał z New Wii U. Aż mnie ciary przeszły.
New Wii U może nie, ale przydałaby się jakaś tania wersja, bo chyba głównie cena pogrzebała Wii U.
Co do wyników sprzedaży, fajnie byłoby zobaczyć podobne porównanie dla poszczególnych krajów Europy.
W sumie fajnie się to wszystko prezentuje 🙂 A co do amiibo to wpisałbym się w podane statystyki: również kupiłbym Linka (gdybym miał zamiar kupić to postawiłbym na tę figurkę, więc się nie dziwię kupującym :D)
Mam nadzieję że temat Niu-WiU pozostanie tylko niesmacznym żartem, bo wkurzyłbym się nie przeciętnie gdyby odstawili taki numer. Inna sprawa że taki ruch chyba już całkiem pogrzebałby tą konsolę. W temacie 3DSa mogą sobie pogrywać bo ten w chwili wydania nowej wersji miał ponad 40mln bazę użytkowników i do tego niemal żadnej konkurencji. WiiU ma raczej zbyt słabą pozycję na rynku żeby iść w coś takiego.