[Rozkład jazdy] Kwiecień

Brak komentarzy

1. A Flipnote nima. D**a.

2. Mała aktualizacja o NES Remix 2 na Wii U.

3. Rozczarowuje trochę ten 3ds.Gatunek action jest bardzo skąpy, ciekawych gier z pomysłem (a la Gravity Rush może?) też jak na lekarstwo. Tylko gówniane point and clicki, Mariany, Zeldy i inne pieroństwo. Szkoda

4. @snejk
   to żart na prima aprilis?

5. No to wymień jakieś gry z tego gatunku inne niż Resident Evil dwie części i Metal Gear Solid? Albo inne ACTION adventure niż Castlevania? Gdzie jakieś innowacyjny gameplay, świeże pomysły? Dodaj do tego słabe fukcje online i nieciekawą ofertę eshop (o interfejsie i wątpliwej przyjemności obsługi nie wspomnę)

6. Bez przerwy widzę w zapowiedziach JOTerpegopodobne dziadowstwo, lub inne gry które kojarzyłbym raczej z młodszymi odbiorcami. Co dla ludzi, których nie interesują maskotki (pokemon włącznie (!) ), ani jrpgi?

7. @snejk – prawdę mówiąc to tych rasowych jRPGów na 3DSie też wcale tak dużo nie ma, bo w zasadzie tylko Bravely Default i Tales of the Abyss. Pozostałe to raczej tzw. dungeon crawlery (których ja osobiście nie trawię) tudzież inne dziwactwa czy jak Fire Emblem – tRPG. Co do gatunku action-advenure na 3DSie, faktycznie jest biednie. Ale z drugiej strony taka PS Vita też ma raptem ze 2-3 mocne tytuły w tym temacie (Uncharted, Assasin i może Unit 13, chociaż ten ostatni to już bardziej taki stealth/tps).

   Nie chcę demonizować, ale w ostatnich miesiącach widać wyraźny spadek kondycji 3DSa. I nie chodzi mi o słabszą niż zwykle sprzedaż, ale właśnie o gry. Ninny wystrzelało się z większości killerów i trzeba czekać na kolejne zapowiedzi, a 3rd party… no cóż, ja tutaj widzę raptem dwa interesujące mnie tytuły, na domiar złego w najlepszym razie – oba Anno Domini 2015.

   Co prawda mam jeszcze kilka zaległości do nadrobienia, ale najbliższe miesiące w wykonaniu 3DSa póki co wyglądają suabo.

8. @snejk
   w dzisiejszych czasach większość gier jest tak zrobiona, że trudno jednoznacznie określić gatunek danej gry. Do action adventure, oprócz wymienionych przez Ciebie Residenta, MGS i Castlevani zdaje się zalicza się jeszcze Luigi’s Mansion 2 i Kid Icarus. Daje nam to 5 świetnych gier z tego gatunku, co wydaje mi się bardzo dobrym wynikiem jak na handheld.
   Jeżeli zależy Ci na tym gatunku powinieneś zainwestować raczej w konsole stacjonarne. Handheldy są nastawione na trochę inne gatunki, bo i gracze oczekują w większości innego typu rozgrywki. Bardzo dobrze było to widać na przykładzie Grand Theft Auto: Chinatown Wars, która, mimo, że była jedną z najlepszych gier na DSa okazała się komercyjną klapą na DSie.
   Poza tym jeżeli ktoś nastawia się tylko na jeden gatunek to zawsze dojdzie do takiego samego wniosku jak Ty, bez względu na to jakim gatunkiem się interesuje. Fani strategii powiedzą: uuu, słabo, jest tylko Fire Emblem: Awakening, Tom Clancy’s Ghost Recon: Shadow Wars i Project X Zone. Fani wyścigów: słabo, jest tylko Mario Kart 7, Fani przygodówek: słabo, jest tylko Zero Escape: Virtue’s Last Reward i Phoenix Wright. Fani strzelanek: tylko Star Fox. Fani jrpg: patrz komentarz Kojina, itd…
   Może warto się jednak otworzyć na inne gatunki?

   @Kojin
   W ogóle mam wrażenie, że cały gatunek jRPG jest na Zachodzie w poważnym kryzysie. Jeżeli policzymy dobre gry z tego gatunku od początku 2013 roku do teraz to mamy Bravely Default, oraz 3 gry na PS3: Atelier Escha & Logy: Alchemists of the Dusk Sky, Ni no Kuni i Tales of Xillia, reszta to albo remake’i albo totalne crapy. 4 dobre gry jRPG na wszystkie konsole, w ciągu 5 kwartałów to bardzo słaby wynik. Pamiętam czasy pierwszego PlayStation gdzie praktycznie co miesiąc wychodził jakiś ciekawy jRPG.

   Zgodzę się natomiast, że 2014 jest na razie bardzo słabym rokiem ale mogliśmy się tego spodziewać po świetnym 2013. Ja się nie nudzę. 3DS jest moją główną konsolą. Nie nadrobiłem jeszcze wszystkiego z 2013 roku, a wydaje mi się, że gram bardzo dużo.

9. @Ink
   Przykład z GTA jest akurat średnio trafiony. Przyjęło się mowić ze Chinatown w wersji na DSa był sprzedażową klapą, a jednak te 1,3mln kopii ktoś kupił. Największą bolączką CW były wcześniejsze dwie odsłony serii z PSP które pokazały jak może wyglądać kieszonkowe GTA. A fakt że LCS i VCS tylko na PSP rozeszły sie w łącznej ilości ponad 12mln egzemplarzy tez nie idzie w parze z Twoim stwierdzeniem oczekiwania innego typu rozgrywki na handheldach. Takie Uncharted i AC z PSV znajdują sie w top 3 najlepiej sprzątających sie gier na ta platformę… To tez o czymś świadczy.

10. „Przyjęło się tak mówić” bo sam wydawca był rozczarowany sprzedażą.

    Świadczy o tym, że handheldy Sony są skierowane do innego odbiorcy niż sygnowane logiem Nintendo, a co się lepiej sprzedaje – wszyscy wiedzą;)

    Poza tym ta czołówka z Vity, gdyby osiągnęła takie wyniki na 3DSie nie załapałaby się nawet na pierwszą 20.