Relacja, zdjęcia i wideo z XI spotkania Górnośląskich SP: „Granie na wielkim ekranie”

Górnośląskie StreetPassy hucznie weszły w nowy 2015 rok!

Pomimo trwających sesji studenckich, frekwencja podczas XI spotkania grupy, bardzo dopisała. Chwilę czasu zajęło zanim osoby, które stały z konsolami, znalazły miejsca siedzące.

Gdy sprawy organizacyjne (rozplątywanie kabli od GameCuba) dobiegły końca, na rzutniku ekranowym pojawiła się pierwsza z trzech zapowiadanych gier: Super Smash Bros 4. Wolne rozgrywki na zasadach ustalonych wśród ośmiu zawodników, oglądane były przez widownie z ciekawością i emocjami. Widok walk na wielkim ekranie w Smash – bezcenne.

Następna gra, która wylądowała w czytniku konsoli (dzielnie pilnowanej przez Haku), to Mario Kart 8. Zwariowane wyścigi Mario jak zawsze przyciągały wielu chętnych. Każdy uczestnik skrupulatnie dobierał swoją postać oraz pojazd, po czym rozpoczynały się wyścigi. Karkołomne zakręty, użycie przedmiotów, sztuczki na trasach, gracze w pełnym skupieniu. Jedynym bólem był fakt, że Mario Kart 8 pozwala grać tylko do czterech graczy na raz.

Niestety z braku miejsca, gra Just Dance została odwołana. Obiecuje wszystkim, którzy wyczekiwali na grę (a było sporo osób), że podczas I urodzin naszej grupy, Just Dance będzie królował na rzutniku ekranowym.

Wewnętrzne spotkania fanów Pokemon – „Pokesfera” oraz anime/mangi/Japonii – „Animeet”, cieszyły się zainteresowaniem i przyciągnęły nowe osoby. Niektórzy choć chcieli, nie dotarli, ale pamiętajcie – kąciki fanów są w każdym miesiącu, na każdym spotkaniu grupy. Nic straconego.

Quizy związany z Anime, wymiany zdań na temat przyniesionych mang, to wszystko towarzyszyło „Animeet”.
Dowiedziałem się od uczestników dalszych zabaw podczas XI spotkania, „Pokesfera” trwała najdłużej. Zacięte turnieje o tytuł najlepszej drużyny oraz nagrodę w postaci Pokemona, trwały w najlepsze.

Wszystkim uczestnikom dziękuje za przybycie i pomoc przy organizacji, pożyczone sprzęty do gry i same gry – wyróżnienie – Zigrin, Pablo oraz Haku. Serce rośnie, gdy widzi się jak wiele osób przychodzi na spotkania i dobrze się bawi, a jeszcze bardziej, gdy widzi się nowe twarze. Wasza obecność to paliwo dla mnie. Jestem świadom, że nie raz to powtarzam do znudzenia, ale taka jest prawda, nakręcacie mnie do działania.

Górnośląskie SP, hucznie weszły w ten nowy rok, więc kolejne miesiące mogą być tylko jeszcze lepsze! Przed nami luty i marzec, gdzie świętować będziemy „I urodziny Górnośląskich StreetPassów”.

Dodaj komentarz