Jak sobie radzi Fire Emblem Heroes?

Spoiler: całkiem nieźle

Fire-Emblem-Heroes-art
Fire Emblem Heroes, czyli kolejny tytuł ze stajni Nintendo na mobile, zadebiutował 4 dni temu tj. 2 lutego. Gra ogólnie została bardzo dobrze przyjęta przez graczy, na co niewątpliwie wpłynął fakt, że w odróżnieniu od Super Mario Run jest ona dostępna w klasycznym wydaniu free-2-play. Mimo tego, jak możecie zobaczyć na poniższym zestawieniu (6 lutego g. 9.15), dodatki w grze sprzedają się bardzo dobrze, bo w przypadku Japonii zakupy w grze lądują 3 miejscu zestawienia Top Grossing, a w przypadku USA na 6.

Jeśli chodzi o samą popularność gry, mierzoną ilością instalacji, to tutaj w przypadku Japonii Fire Emblem Heroes plasuje się na pierwszej pozycji, a w przypadku US na drugiej. Czy wyniki finansowe zadowolą Nintendo? Trudno powiedzieć, bo Super Mario Run, który zarobił „zaledwie” 39 milionów $  (sic!) przy bardzo dobrej konwersji na poziomie do 10%, jakoś nie nastroił inwestorów pozytywnie do Nintendo.

Zestawienie iOS JAP/US
Zestawienie iOS JAP/US

Brak komentarzy

  1. Grałem 3-4 dni, nawet wydałem trochę kasy… całkiem przyjemna gra, ale jakoś fabuła mnie nie wciągnęła, a samo lvlowanie postaci to trochę mało… odkrywanie kolejnych to monotonny grind.
    Walki same w sobie są ok, ale moim zdaniem trwają zbyt krótko, mapy są zbyt małe…
    Na plus: bardzo ładnie wykonana, graficznie i dźwiękowo na wysokim poziomie.

    Ogólnie to fajna gra jak się czeka gdzieś w kolejce, lub u lekarza i człowiek się nudzi… ale tak, aby grać dla przyjemności grania to jednak niekoniecznie.

  2. @E1mill, wady o których piszesz w tej produkcji są świadomie zrobione: będą z pewnością osoby nowe, które zagrają po raz pierwszy, zasmakują tych małych map, wszystkiego co krótkie i minimalistyczne w ładnej oprawie, i może to skusi takich ludzi do zapragnięcia zagrania w grę z serii na konsoli N. Kolejna mobilna, okrojona do granic możliwości gra Nintendo, która tak naprawdę jest reklamą ich pełnoprawnych gier na ich konsole. Animal Crossing na smartfony z pewnością będzie w podobnym tonie – pokaże o co w grze chodzi w jak najbardziej okrojonym wydaniu ale na tyle ciekawym, aby kolejne osoby zaznajomić z tematyką gier N.

  3. @Matii – każdy kij ma dwa końce i mnie ten tytuł np nie przekonałby do tego żeby sięgnąć po konsole Nintendo. Wręcz przeciwnie, nie wiem czy bym nie odpuścił jeżeli nie konsoli to przynajmniej tej serii. Może wielu uzna to za herezje ale moim zdaniem Mario Run był dużo fajniejszy i mimo oczywistych uproszczeń lepiej oddawał ducha i klimat pełnoprawnych odsłon serii.

Dodaj komentarz