[Pierwsze wrażenie] Picross 3D: Round 2

Picross 3D: Round 2. My już graliśmy i wiemy co nas czeka. Teraz podzielimy się naszymi wrażeniami!

Kiedy w 2010 roku HAL Laboratory (seria Kirby, Earthbound, Super Smash Bros.,) stworzyło Picross 3D nie wiedziałem jeszcze co to w ogóle jest. Niby to puzzle, niby gra logiczna, ot błahostka, czy minigierka, którą nie ma co sobie głowy zawracać. Przeszedłem obok tytułu obojętnie, machając ręką i biorąc się za inne dostępne wtedy pozycje. Jakie było moje zaskoczenie, kiedy w końcu, przypadkiem, miałem okazję zagrać i zobaczyć o co tu faktycznie chodzi! Pochłonęło mnie to bez pamięci na wiele godzin. Bawiłem się nieziemsko wysilając szare komórki, a czas uciekał niepostrzeżenie nie wiadomo gdzie…

Mamy 2016 rok i wielkimi krokami zbliża się premiera kontynuacji tej perełki, czyli Picross 3D: Round 2. Ukaże się ona w Europie już za niecały miesiąc – 2 grudnia.

picross_3d_round_2_book4

My już graliśmy i wiemy co nas czeka. Teraz podzielimy się naszymi wrażeniami!

emczer:

Runda druga to usprawniony pod obecną generację przenośnej konsolki Nintendo tu i tam pierwowzór. Na próżno szukać tu diametralnych zmian, ale to bardzo, bardzo dobrze! Dostajemy ponad 300 nowych łamigłówek, podzielonych na tematyczne księgi, z których część z podstawowych dostępna jest od początku. Resztę trzeba odblokować wykonując powierzone nam różne zadania, jak i wyzwania. Nie ma mowy o nudzie i monotonii! W każdej z ksiąg zaczynamy od prostszych puzzli i mechanik ich rozwiązywania, a kończymy na naprawdę niełatwych i wymyślnych kształtach. Dzięki takiemu rozwiązaniu nasze szare komórki nie płoną, a my nie czujemy się wrzucani od razu na najgłębszą wodę. Jest kolorowo, ale całość jest dobrze stonowana, nie ma mowy o przesadzie. Sprawia to naprawdę miłe wrażenie dla oczu i uszu. Po udanym rozwiązaniu łamigłówki dostajemy jej trójwymiarową prezentację, którą możemy obejrzeć z każdej strony, a także krótki, jednak treściwy opis ułożonego cudeńka. Na dokładkę dostajemy nawet obsługę Amiibo! Wystarczy zeskanować jedną ze swoich kompatybilnych z grą figurek jak Mario, Link czy Kirby, by odblokować świetną, tematyczną łamigłówkę z daną postacią. Jestem po prostu oczarowany i wiem, że będę długo wracać i szlifować swoje wyniki…

picross_3d_round_2_link_amiibo

SebastianL92 (sebagra.blogspot.com):

Dosyć szybko nudzę się grami, które są zlepkiem mini gier logicznych lub całe polegają tylko na rozwiązywaniu jednej zagadki. Chyba że mówimy o Picross 3D. Wersja na Nintendo DS pochłonęła mnie bez reszty tak naprawdę jako jedyna część serii, a teraz dostajemy jeszcze więcej, ładniej i lepiej na Nintendo 3DS. Wprowadzone nowości odświeżają temat jeszcze bardziej niż pierwsza część, a podział na tematy to gratka dla najmłodszych – do każdej odblokowanej figury mamy jej opis. Poznawane ciekawostki idealnie mogą służyć do nauki języka. Jest kolorowo, przyjaźnie, a wręcz prorodzinnie, dokładnie tak, do czego przyzwyczaili nas pracownicy Nintendo w grach z serii Touch! Generations przy okazji poprzedniej generacji konsol.

Grę dostarczył ConQuest Entertainment– oficjalny dystrybutor Nintendo w Polsce.

Brak komentarzy

Dodaj komentarz