Jeśli w trakcie świątecznych zakupów zobaczysz na sklepowej półce Nintendo Entertainment System, wiedz, że nie cofnąłeś się w czasie (no chyba, że wszyscy wokół ciebie noszą wyprane w kwasie jeansy i neonowe ocieplacze na nogach. W takim wypadku owszem – nieświadomie przeszedłeś przez ubytek w czasoprzestrzeni) – czytamy w najnowszej notce prasowej Nintendo. To nie żart, proszę państwa, NES naprawdę powraca!
11 listopada do sklepów trafi Nintendo Classic Mini: Nintendo Entertainment System – miniaturowa wersja hitowej konsoli Big N z lat osiemdziesiątych wraz z trzydziestoma zainstalowanymi w pamięci grami. Wśród nich same hity:
- Balloon Fight™
- BUBBLE BOBBLE
- Castlevania™
- Castlevania II: Simon’s Quest™
- Donkey Kong™
- Donkey Kong Jr. ™
- DOUBLE DRAGON II: THE REVENGE
- Dr. Mario™
- Excitebike™
- FINAL FANTASY®
- Galaga™
- GHOSTS’N GOBLINS®
- GRADIUS™
- Ice Climber™
- Kid Icarus™
- Kirby’s Adventure™
- Mario Bros. ™
- MEGA MAN® 2
- Metroid™
- NINJA GAIDEN
- PAC-MAN™
- Punch-Out!! ™ Featuring Mr. Dream
- StarTropics™
- SUPER C™
- Super Mario Bros.™
- Super Mario Bros. ™ 2
- Super Mario Bros. ™ 3
- TECMO BOWL
- The Legend of Zelda™
- Zelda II: The Adventure of Link™
W pudełku z miniaturową konsolą znajdziemy również kabel HDMI, przewód zasilający oraz kontroler wzorowany na tym, znanym z oryginalnego NESa – wszystko za $59.99. Ów pad obsługiwany będzie również przez Wii Remote, dzięki czemu wykorzystamy go do grania w klasyki z Virtual Console na Wii i Wii U. Do zabawy przy miniaturowym NESie posłużyć będą mogły za to Classic Controller i Classic Controller Pro.
Uwierzę dopiero, jak zapowiedzą, że do kompletu wydają konsolę nSNES ;-D
PS. Ciekawe że milczą na temat opcjonalnego rozszerzenia o nowe tytuły gier…?
Ma wyjść w US i UK.
Znam dwie firmy, które zaczęły wydawać mikro wersje swoich starych konsol dla nostalgiafagów.
Atari i Sega.
Spoiler: żadna z nich się teraz dobrze nie trzyma.
No to do trzech razy sztuka.
Gdzież tam firmom Atari i Sega do prawdziwej legendy, jaką jest Nintendo ?! 😀
To nie ta sama liga 😉
Z tą ceną to dowalili. Podejrzewam, że zrobili to po to by zachować licencje na te konsole.
Jeżeli tylko pojawi się SNES to bierenapremiere.
^Też na to liczę.
Atari przecież było legendą. Do 1982 jakoś. Jak najbardziej mogli kosić pieniądze na nostalgii.
No i odmawianie jakiegokolwiek statusu Sedze to też trochę nie na miejscu.
Nindonte nie upadnie szybko bo będzie miało hajsy z PoGo i myślę, że to też się sprzeda. Tylko po prostu przestaną robić gry i hw i będą jechać na uczuciach starych pryków. Ile gier z lineupu tego będzie w stanie przejść dzieciak do 10 lat (starsze już na pewno nie tkną tego)? Ghost n’ Goblins to chyba największy kopniak w dupę i zmywanie podłogi graczami. Dawno temu sfrustrowane dzieci nie miały wyjścia, a teraz popatrzą na to co kupili im starzy, posiedzą trochę bo im każą i wrócą do tabletów/normalnych konslo, do gier prostszych i dających więcej radochy.