4J Studios, deweloperzy odpowiedzialni za konsolowe porty jednego z największych growych przebojów ostatnich lat, podzielili się z fanami ekscytującą wiadomością. Twórcy po fantastycznej paczce tekstur inspirowanych serią Super Mario postanowili oddać w ręce majnkraftowych zapaleńców zupełnie nowe tryby rozgrywki. Pierwszy z nich pojawi się już w przyszłym miesiącu za sprawą darmowej aktualizacji.
Tryb Battle, bo o nim mowa, będzie mieszanką klasycznego Deathmatchu z Igrzyskami Śmierci. Gracze znajdą się na przepełnionej pułapkami arenie, gdzie stoczą ze sobą bój na śmierć i życie. Polegli w walce wrócą jednak do gry pod postacią… nietoperzy. Wszystko po to, by móc poprzeszkadzać trochę pozostałym przy życiu uczestnikom potyczek.
Gdzie jest haczyk? Już tłumaczę. W skład darmowej wersji trybu Battle wejdą tylko trzy mapki. Za dodatkowe pakiety aren będziemy zmuszeni zapłacić.
Nie wiem – Nie grałem w Minecrafta od kilku dobrych lat, ale czy system walki jest tam teraz tak dobry że gra potrzebuje trybu areny? O.o
@PRZEMORI
to raczej ogórne ograniczenie terenu. bo bardzo duża mapa i do tego bardzo skomplikowana (wiele poziomów, pułapki, destrukcja otoczenia) = brak pamięci na konsoli. no to robimy małe areny.