Kilka nowych detali na temat Dragon Ball: Fusions

Czy mamy na sali fanów Dragon Balla? Jeśli tak, może zaciekawi was to, że Bandai Namco uzupełniło oficjalną stronę nadchodzącej na 3DSa gry Dragon Ball: Fusions o nowe informacje i zdjęcia!

dragon-ball-fusions-s-2Po pierwsze, Dragon Ball: Fusions nie jest bijatyką, ale „RPGiem skupiającym się na zbieraniu i hodowaniu postaci”, który pewnie najprościej porównać do Pokemonów. Gracze mogą znajdować postaci z uniwersum Dragon Balla, zbierać je i razem z nimi podróżować.

Tytuł wskazuje, że w grze pojawia się mnóstwo rożnych fuzji między wojownikami (o tym za chwilę), jednak autorzy nie zapomnieli też o ciekawych lokacjach do odwiedzenia – praktycznie wszystkie światy, ważne miejsca (na przykład Capsule Corp. czy Kame House) czy całe czasoprzestrzenie zostały ze sobą połączone w jedną całość. Gracz będzie mógł podróżować przez ten tajemniczy zlepek światów i rozwiązywać jego zagadki i tajemnice wraz z bohaterami znanymi fanom z serii mangi i anime.

dragon-ball-fusions-s-3Głównym elementem rozgrywki będą oczywiście tytułowe fuzje. Gracz będzie mógł swobodnie podróżować po świecie i gromadzić przeróżnych wojowników, nieważne, czy dobrych, czy złych, sprawdzić za pomocą specyficznych wymagań, czy postacie te są kompatybilne ze sobą i zrobić coś, o czym marzył chyba każdy fan kreowania własnych postaci – stworzyć swojego super-wojownika! Co ciekawe, najważniejszym czynnikiem decydującym, które z zebranych postaci mogą się połączyć, jest wskaźnik kompatybilności, która nie będzie zależała od płci postaci łączących się, ich rasy, budowy ciała czy nawet – o zgrozo – poziom mocy postaci! W samej grze pojawi się mnóstwo fuzji, które nie pojawiły się nigdzie wcześniej, nawet w anime. Czyli w skrócie – gra daje ci młotek i możliwość roztrzaskania kanonu na najdrobniejsze kawałeczki.

[img]http://i.imgur.com/wH2e8vd.jpg[/img]

Dla przykładu, na screenach powyżej macie cztery fuzje, które pojawią się w grze – mamy Pandel (fuzję Videl i Pan), Pirilina (fuzję Krillina i Piccolo), Gorilina (połączenie młodego Goku i Krillina) oraz Krigohana (czyli fuzję młodego Gohana i Krillina). Pirilin wygląda na zwyczajną fuzję, gdzie reszta używa tak zwanej Fuzji EX, wykonanej dzięki bransoletce produkowanej przez Capsule Corp. o nazwie Metamo Ring. Akcesorium te, po napełnieniu w walce specjalnego „Maxi-Paska” pozwala też na Maxi-Fuzję, polegająca na fuzji aż pięciu wojowników na raz!

dragon-ball-fusions-s-1Co do fabuły tytułu – protagonista ze swoim dobrym przyjacielem Pinidgem (granym przez Naomi Shindo, znanej m.in z roli Meduzy w Kid Icarus: Uprising), pełnym temperamentu chłopcem, który chce zostać najsilniejszym wojownikiem w czasie i przestrzeni, odnajdują wszystkie Smocze Kule, przyzywają  Shenrona i życzą sobie, żeby smok zorganizował Turniej Sztuk Walk dla Najsilniejszych, gdzie zbiorą się wszyscy najpotężniejsi wojownicy. Prawdopodobnie jednak nie przemyśleli swojego życzenia dość dokładnie, gdyż Shenron w trakcie jego spełniania niszczy czasoprzestrzeń i wysyła chłopców w nieznane – od tego momentu fabułę do przodu popychają spotkania z innymi postaciami z uniwersum. Cel samej gry? Oczywiście wygranie Jikuuichi Budokai, czyli wymarzonego przez protagonistów turnieju najsilniejszego wojownika w czasoprzestrzeni!

dragon-ball-fusions-s-7

Skupmy się na koniec na głównym bohaterze gry, którego będziemy mogli stworzyć od podstaw wybierając mu płeć, głos oraz wygląd, a także rasę, z jakiej będzie pochodzić – na dzień dzisiejszy znamy pięć dostępnych – Ziemianin, Saiyan, Namekian, Człowiek z Innego Systemu Planetarnego (możliwe, że tu mieścić się będą rasy Buu-podobne itp.) i Człowiek z Zaświatów. Nasza postać dostanie także ogólnie zarysowane tło historyczne – jest on (lub ona) wojownikiem pochodzącym z dalekiej przyszłości, mającej miejsce na długo po wydarzeniach z anime.

Tytuł wyjdzie w Japonii pod koniec tego roku. Miejmy nadzieję, że pojawi się też w Europie!

https://www.youtube.com/watch?v=cTstud1EE18

18 komentarzy

  1. Ale bujda na resorach. Fuzje kompletnie różnych zawodników za pomocą tańca (tak jak ta Krillina i Piccolo) jest kompletnie niezgodna z tym co przedstawiono w Anime. Oni nie powinni byc w stanie w ogole wykonac fuzje. Przemilcze sama idee łapania wojowników niczym Pokemony… Czemu biora sie za takie gowna, zamiast zrobic kontynuacje Advanced Adventure albo Attack of the Saiyans albo Origins 3? Najnowsze produkty wyplute na rynek z tego uniwersum sa co najwyzej slabe. Co sie stalo z tymi dobrymi? Zapomniane. Oczywiscie.

Dodaj komentarz