Podczas tegorocznego E3 Big N zapowiedziało, że w okolicach marca 2014r. pojawi się pierwszy w dorobku tytuł w modelu free-to-play. I nie miał to być ani Mario, ani Pokemon, aby nie zepsuć wizerunku tych serii, w przypadku niepowodzenia. Podczas wywiadu z Shigeru Miyamoto, IGN dowiedziało się, że wybór padł na Steel Diver. Oprócz tego Miyamoto dodał:
„Jest coś, co robimy z pomysłem na Steel Diver, co pozwoli na otwarciu paru rzeczy w grze… będzie zabawnie. Zagłębiamy ten temat od strony multiplayera, ze względu na zawarty czteroosobowy battle-mode, który uważam, że będzie bardzo interesujący „
Czteroosobowy battle-mode? Zapowiada się rzeczywiście ciekawie. Nie znamy jeszcze, na której konsoli miałby się rzeczony tytuł pojawić. Moim zdaniem większe szanse ma Wii U, ponieważ Steel Diver pojawił się już na 3DSa jako tytuł startowy, ale nie pogniewałbym się, jakby gra dotarła na obie 🙂
Nintendo zastanawia się także nad wprowadzenie mikropłatności (czy mikro to się okaże). Liczę, że nie pójdą w ślady Microsoftu, który w ramach F2P udostępni Killer Instinct tylko z jedną postacią, a resztę trzeba będzie dokupić. Oby free-to-play nie zamieniło się także w pay-to-win!
Recenzja Steel Diver od IGN
Ahhh…. Przypomniały mi się czasy nesa ekhem pegaza. Młuciłem w Hunt of the Red October całe ferie i jeszcze kilka miesięcy po nich. To była niesamowta gra, taka świeża jak na owe czasy ehhh…
Łiiii Kupiłem 🙂
Fajnie to nawet wygląda.