Emily Rogers wypowiada się na temat mocy NX-a

Jakiś czas temu źródła zweryfikowane na stronach takich jak reddit i NeoGAF podały, iż NX będzie posiadał architekturę x86, taką samą jak Playstation 4 i Xbox One, a samą mocą będzie podobny do tego drugiego sprzętu. Pojawiały się też plotki sugerujące, że Nintendo użyje technologii AMD Polaris, która pozwoliłaby na stworzenie konsoli znacznie mocniejszej.

Tym razem do głosu ponownie dochodzi Emily Rogers, której przecieki okazywały się być ostatnimi czasy trafne. Podaje ona, że rozmawiała w ostatnim tygodniu z siedmioma źródłami i została zapewniona, że NX będzie konsolą o mocy podobnej do Xboxa One, a przy tym użyty zostanie czip opracowany od nowa:

Po rozmowie z siedmioma osobami w tym tygodniu mogę powiedzieć, że NX nie będzie używał architektury x86. Konsola będzie posiadała własny, specjalnie opracowany czip, a ogólny design sprzętu będzie bardzo nowoczesny. Czipy będą najnowocześniejsze na rynku, nie oznacza to jednak, że Nintendo celuje w stworzenie konsoli o najmocniejszych podzespołach. Ponadto, przecieki o czipach Polaris są nieprawdziwe. Dlaczego?

Jeśli weźmiemy pod uwagę czystą moc konsoli, NX będzie bardziej zbliżony do Xboxa One niż Playstation 4. Każdy kto podaje, że NX będzie dwa razy potężniejszy od PS4, został zmylony przez swoje źródła. Bazując na tym, czego się dowiedziałam, NX nie będzie konkurował bezpośrednio mocą z PS4(Neo)/PS4k.

Przy okazji zaznaczam, że, jak zawsze, są to tylko plotki, nawet jeśli pochodzą one od osoby podającej wiele sprawdzonych informacji.

 

18 komentarzy

  1. Hmmm, nie będzie x86? Jak wymyślą jakąś dziwną architekturę, to będzie tak jak z PS3. Może ten ich cały „cell processor” był niezły ale developerom chyba zajęło trochę żeby się z nim oswoić. Takie coś może zniechęcić dużych graczy (np. EA) przed zapuszczaniem się na to nieznane terytorium NX-a.

  2. Czy ja wiem czy spory problem. Zostaną pewnie na PowerPC aby nie psuc sobie wstecznej kompatybilnosci. To dopiero byłby dla nich problem a jesli w koncu wrzuca calą biblioteke gier z pozostałych systemów to mogą na tym niezle zarobić.
    Teraz juz kazdy liczy sie z tym, że musi pisać pod rózne architektury. x86 nie jest niczym rewelacyjnym i kto wie czy nawet w PC za jakis czas nie zostanie ta architektura zmieniona. Ona od początku nie była stworzona pod gry tylko pod „kalkulatory”. To amigi, i konsole bazowały głównie na procesorach Motoroli czyli rownież PowerPC znany z poprzednich konsol Ninny czy użyty w Cellu z PS3. Ten ostatni nie tyle był kłopotliwy do ogarnięcia co Sony po prostu nie zadbało o odpowiednie narzędzia. Softowo oni zawsze leżeli. Nie to co Ninny

  3. tylko kogo obchodzi za kilka lat jak konsola wychodzi w przyszłym roku, a obecne duże konsole w x86 maja przebogata oferte gier AAA i indorów. nic tylko portowac i dokładać exy od big N.

    mnie multiplatformowe premiery nie obchodzą, ale im więcej gier tym lepiej dla sprzedaży systemu. a nintendo 100% pod prąd i po taniości… strach się bać co z tego będzie i ile będą za to sobie śpiewać.

  4. Portowanie staroci wiadomo jak sie skonczylo – Wii U na premiere dostalo wiele portow, ktore wszyscy ograli juz na X360 i PS3. Pojscie w x86 dla tanich portem kosztem wstecznej kompatybilnosci z Wii U byloby dla mnie „głupotą” – bez urazy ale ja wole miec swietne tytuły z Wii U i Wii/GC a w reszte pograc na dedykowanej platformie a nie liczyc na porty bez DLC czy z problemami co widac ostatnio coraz czesciej – taka swietna x86 a na kazdej konsoli i PC inaczej gry pracuja (Bugity/Unity, Batmany, MKX, nawet tetris Tetris i nasz Wiedzmin 3 tez mial problemy

Dodaj komentarz