Zgodnie z prawami Murphiego, jeżeli coś może się nie zadziałać, to zepsuje się w krytycznym momencie. Tym zdaniem możemy opisać stan serwerów najnowszej gry mobilnej Nintendo, Pokemon GO. Każdy, który zainstalował nieoficjalną wersję aplikacji na telefonie wie, o czym mowa – ta uwielbia się zawieszać w najbardziej frustrujących momentach, zwłaszcza podczas walk w Salach Pokemon czy spotkaniach z rzadkimi Pokami. Mówię z doświadczenia.
Właśnie przez te problemy firma Niantic, producent Pokemon GO, została zmuszona do opóźnienia wydania gry w Europie. John Hanke, dyrektor naczelny Niantic, mówi, że gra pojawi się w App Store/Google Play wtedy, kiedy „będą się czuli wystarczająco komfortowo z tą decyzją.” Czytaj – kiedy w końcu naprawią swoje serwery i dopną wszystko pod ostatni guzik. Dodał, że spodziewał się że nowa gra jego firmy będzie hitem, ale zaskoczyła go skala zainteresowania. Dostaliśmy także informację, że serwery radzą sobie z dnia na dzień coraz lepiej, a za kulisami jego pracownicy wyciskają siódme poty, aby wszystko działało tak, jak należy.
Thank you for your patience. We have been working to fix the server issues. We will continue rolling out #PokemonGO to new countries soon.
— Pokémon GO (@PokemonGoApp) July 8, 2016
Oznacza to, że użytkownicy telefonów mobilnych w Polsce muszą jeszcze troszkę poczekać na oficjalne wydanie Poków albo przełamać się z zainstalować ją spoza sklepów Google’a/Apple’a. Instrukcję, jak to zrobić, możecie przeczytać tutaj – (KLIK). Ja strzelam, że aplikacja wyjdzie w następnym tygodniu albo w tych okolicach czasowych. W końcu – jak długo może trwać stabilizacja serwerów? Z drugiej strony Kotaku donosi, że Pokemon GO może pojawić się u nas dopiero w sierpniu…
Niektórzy fani wykorzystują ten czas, aby sprzedawać drobne kuksańce Nianticowi za swoją wpadkę – nawet dyrektor do spraw technicznych Amazona (który zajmuje się też wynajmem serwerów w chmurze) pozwolił sobie na mały dowcip na ten temat:
Dear cool folks at @NianticLabs please let us know if there is anything we can do to help! (I wanted that drowzee) pic.twitter.com/UVwVKA0Lz8
— Werner Vogels (@Werner) July 8, 2016
AKTUALIZACJA
Możliwe, że miałem rację – przed chwilą na Wall Street Journal pojawił się artykuł, w którym odpowiedziano na problem co do daty wydania tytułu. Według niego ludzie, którzy znają plany dotyczące tytułu powiedzieli, że gra pojawi się w sklepach z aplikacjami pozostałych regionów (w tym Europy) w przeciągu kilku dni. Poinformujemy was, kiedy poznamy oficjalną datę wydania gry w Polsce!