Szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie wielkości takiej hybrydy, jednak najwidoczniej designerzy z Nintendo tak, bowiem na łamach Famitsu potwierdzono, że Nintendo 3DS XL dostanie jeszcze w tym roku własną wersję przystawki z drugim analogiem.
Prawdopodobnie będzie to jedna z największych w historii konsola przenośna jeśli chodzi o ciężar i gabaryty, a na pewno nie „gorsza” niż Game Gear czy Lynx.
Zaczyna się robić ciekawie 🙂 Przecież to było do przewidzenia że wypuszczą z prędkością światła circle pad do nowego 3DS’a. Zobaczymy jakie to ogromne będzie 😉
Szkołę skończyłem parę lat temu i nie pamiętam gdzie plecak schowałem 🙂
ja rozumiem ze na zdjeciu sa konsolki, ale co tam robi motak V3 ?? :)… Co do circle pada to zalezy jak designerzy z Nintendo zaprojektuja pada.
Jezeli tak jak do 3ds’a to do konsoli beda specjalne plecaczki z Mario na froncie.
większej żenady nie widziałem. Lubie nintendo ale circle pad do xla? Pamiętam jak na mieście tragedią było wyjąć LYNX’a bo wyglądałeś z nim irracjonalnie, a teraz to….
Genialny ruch Nintendo.. popłakać się można 😛
No i mam odpowiedź na nurtujące mnie pytanie 🙂
Dopiero płakaliście, że XL nie ma drugiego analoga. Jak Nintendo ma zamiar wypuścić przystawkę to znowu źle, bo duże… Ogarnijcie trochę. Drugi analog wcale nie jest taki niezbędny do grania.
No cóż z doby miniaturyzacji cofamy się znów w dobę wielkoludów – wielkie smartfony, teraz wielkie konsole przenośne.
oczywiście nie jest niezbędny. mi się gra świetnie w residenta i mgs bez drugiego analoga na 3ds i nawet na mała wersje tej kieszokonsolki nie zamierzam nabywać CPP. mi brak drugiego analoga przypomina ze gram na handheldzie a nie na stacjonarce co daje mi osobiście duża radoche, a i poziom trudnosci troche skacze w góre. wymarzone rozwiązanie biorąc pod uwage narzekania słyszane od kilku lat, że gry zrobił się zbyt łatwe.
imponująca kolekcja ta na zdjęciu..:-)