amiibo Touch & Play w przyszłym tygodniu w Europie

Zapowiedziana podczas Nintendo Direct aplikacja dla Nintendo WiiU – amiibo Touch & Play: Nintendo Classics Highlights w przyszłym tygodniu będzie dostępna w europejskim eShop. Dzięki Touch & Play posiadacze figurek i WiiU będą mogli potestować różne klasyki, które ukazały się na 8 bitowe Nintendo oraz 16 bitowe Super Nintendo. Wystarczy przyłożyć figurkę do  GamePada.

Aplikacja ukazała się już w Japonii a poniżej możecie zobaczyć trailer promujący nową usługę w KKW.

 

Lista gier obsługiwanych przez aplikację:

NES
Super Mario Bros.
Super Mario Bros. 2 (versión USA)
Super Mario Bros. 3
Super Mario Bros.: The Lost Levels
Kirby’s Adventure
The Legend of Zelda
Zelda II: The Adventure of Link
Metroid
Yoshi
Dr. Mario
Punchout!!
Mach Rider
Excitebike
Ice Climbers
Kid Icarus
Donkey Kong
Donkey Kong Jr.
Balloon Fight
Wrecking Crew
Pinball
Clu Clu Land
Wario’s Woods

Super Nintendo
Super Mario World
Super Mario Kart
F-Zero
Kirby’s Dreamland 3
Kirby’s Super Star
Kirby’s Dream Course
Super Metroid
The Legend of Zelda: A Link to the Past

34 komentarze

  1. Przyznam szczerze, że mocno zawiła jest cała ta polityka firmy Nintendo.
    Czy taka sama usługa nie mogła zostać wprowadzona równolegle na n3DS?
    Ile lat/miesięcy będziemy czekać na europejską premierę?
    Złote lata Nintendo ma już chyba za sobą – nie robią nic, ażeby powrócić w blasku chwały…

  2. A dlaczego mają wydać to samo dla n3dsa? Przecież wiadomo że chcą pocisnąć wiiu wszystkim czym się da, nawet taką błahostką.

    Zresztą kto powiedział że producent musi wydawać swoje produkty równocześnie na wszystkie swoje produkty?
    WiiU jest tanie jak barszcz a bogate w niesamowite produkcje więc aż grzech nie mieć tej konsoli.

  3. Wiadomo, że WiiU musi się sprzedać. Widać, jak walczą o to. Chwała im za to. Szkoda tylko, że ja ostatnio jako posiadacz 3DS’a czuję się mocno olany. Nawet nie chodzi już o powyższą funkcjonalność, czy cokolwiek, jednak mogli by czymś i 3DS’a zaszczycić w końcu, a nie udawać, że nie istnieje… 😉

  4. Też bym nie powiedział że WiiU jest jakoś szczególnie tanie. Wersja premium to wydatek ok 1200zł. Nie dość że za cztery stówki więcej można mieć „prawdziwego next-gena”, to na WiiU nie ogramy typowych i topowych popularnych serii. Kto więc ma kupować tą konsolę? Fanów Mariana i Zeldy na dużym ekranie wcale aż tak dużo nie ma.

    @emczer – w kwestii supportu 3DSa niestety muszę się zgodzić. Dobrze że Nintendo wspiera WiiU, ale nie dobrze że robi to kosztem handhelda. Chociaż osobiście i tak uważam że ten rok dla dwuekranowca jest znacznie lepszy od ubiegłego. Już wyszły dwa konkretnie odgrzane schaboszczaki (co prawda jeden wymaga „new”, ale przemilczmy tą kłopotliwą niedogodność), do tego MH4U (chociaż to akurat nie jest zasługa N.), STEAM, a prawdopodobnie jeszcze w tym roku zobaczymy sequel Bravely Default i nowego Fire Emblem. Tragedii więc nie ma, chociaż zawsze może być lepiej… 😉

  5. Też odebrałem wpis KAZ’a jako ironiczny (co do tej ”taniości” WiiU).

    Napiszę jeszcze tak: n3DS oraz WiiU, to wprawdzie nie platformy next-gen’owe, ale środowiska sprzętowe zasługujące na o wiele więcej, niż obecnie posiadają. Nintendo wykazuje się jakąś niezwykłą ślamazarnością/inercją, co do rozwoju oprogramowania swoich konsol. Ileż to już ciekawych tytułów widzieliśmy w zapowiedziach, a które później odwołano. Marnowanie potencjału.

    Pytanie: na co liczy Nintendo? Że wyda rocznie kilka exów, które uda im się sprzedać w setkach milionów egzemplarzy i że to pociągnie całość ich projektów?
    Podam jeden, głupi przykład: jako posiadacz WiiU (oprócz n3DS) chętnie wszedłbym w posiadanie wielu ciekawych tytułów, które ukazały się na starszym Wii, a których nigdzie nie da się kupić (czasami coś tam trafi się na Allegro, ale to raczej gry używane).

    Wydałem trochę grosza na zakup WiiU, n3DS oraz kilkadziesiąt gier na obydwie platformy – i nie żałuję wydanego grosza na to wszystko! – ale oczekuję jakiejś jasnej wizji rozwoju, bo jakoś blado to wszystko wygląda…

  6. Nie/stety, zgadzam się z Wami. Również rozumiem wspieranie WiiU ale czemu ma się to odbywać kosztem 3DSa? N. powinno opracować politykę, w której żadna ze stron nie ucierpi (skoro chcą walczyć i o gracza konsolek przenośnych, jak i o gracza konsol stacjonarnych).

  7. IMO Nintendo samo na siebie ukręciło bat a to za sprawą takich a nie innych stosunków z developerami 3rd party. Sami nie wyżywią dwóch platform, przynajmniej nie w takim stopniu żeby klient czuł się „nasycony”. Sony z kolei odpuściło jedną ze swoich konsol na rzecz drugiej. Które podejście lepsze – oceńcie sami.

  8. Może Nintendo wychodzi z założenia, że zamiast wydawać kolejne ”system-sellers”, wystarczy zapchać rynek figurkami amiibo oraz bezsensownymi gadżetami typu wymienne panele w new 3DS i na tej fali popłynąć przez ocean elektronicznej rozrywki?
    A wystarczyłoby wypuścić co rok kontynuację w rodzaju ”Super Mario 3D World”, albo zacząć wydawać kolejne remake’i starych hitów.
    Nintendo zaczyna przypominać tłustego, wyliniałego kota, któremu już nic się nie chce…

  9. Tu nie było żadnej ironii 🙂
    WiiU białę można dostać nowe za 800 stów (a to już połowa ceny ps4 xone) a używki za 500 znajdziecie. Na konsolę która ma tyle świetnych gier to taniocha (mario 3d, bayonetta 2, Donkey kong, wonderful 101, pikmin 3, mario kart 8, smash, wind waker, captain toad, nintendoland, lego city, wiipartyu -tak ta gra jest zajebista ;] no i nadchodzace niedlugo splatoon, kirby, yoshi, fatal frame, star fox, xenoblade chronicles + pewnie nowy paper mario i animal crossing zapowiedziane na e3).

    Zajebste exclusivy których inne next geny nigdy mieć nie będą.
    Zresztą next geny mają bardzo mało ekskluziwów… na PS3 praktycznie jedyny sensowny to infamous second son i nadchodzący w tym roku uncharted. Z 3rd party też posuch raczej jeśli ktoś ma/miał ps3.

    Ja posiadam 3DSa, PS4, i WiiU i nie sądze żeby wiiu było gorsze od pozostałych – wiadomo jak ktoś nie ma innych konsol to do wiiu niech się nie zbliża bo zbyt mało pozycji ma do bycia jedyną konsolą – ale kombo z 3ds jest perfect dla fanów nintendo. Po świetne gry 3rd party potrzebne jest ps3/ps4 do kombosa ewentualnie X.

    W ogóle nie wiem czemu niby nie traktujecie WiiU jako next gena? Nie grafika tworzy next gena (która swoją drogą nikogo nistety raczej już niezaskoczy w przypadku PS4 bo skok jakościowy nie jest tak wielki jak to było w przypadku 16bit ->32/64bity).

    To że 3DSa zaniedbują to całkowicie inna sprawa… posucha na maxa, ale po e3 pewnie to się mocno zmieni. Ale wydanie takiej popierdułki o jakiej mowa w artykule na 3DSa niczego by nie zmieniło. Kto kupuję amiibo bez wiiu? pewnie nikt.

  10. @KAZ – plączesz się w zeznaniach 😉 Piszesz o używce za 500zł po czym sam stwierdzasz że faktycznie „nie ma”. Te 800 za nówkę to też jakaś utopia. Gdzieś raz coś zobaczyłeś i przyjmujesz za pewnik, tymczasem jak ktoś nie chce siedzieć tygodniami polując na tego typu ofertę, musi dać te 900-1000 zł za wersje basic. Piszesz że PS4 nie ma nic ciekawego z 3rd party, po czym stwierdzasz że i tak PS4 albo XO trzeba mieć właśnie ze względu na tytuły 3rd party. Z exami też troche przesadzasz. Second Son był świetny ale pomijanie takich tytułów jak Killzone, Bloodborne czy DriveClub jest trochę nie na miejscu bo to świetne gry. A że WiiU ma swoich exów więcej to przede wszystkim zasługa tego że jest na rynku o rok dłużej oraz że jest słabsza sprzętowo przez co te gry robi się szybciej bo nikt nie ma ciśnienia na wypasioną grafikę.

    I nie hejtuje WiiU – sam mam, obok PS4, Vity i 3DSa. Po prostu na ten moment (i obstawiam że tak już zostanie) to jest konsola TYLKO dla fanów Nintendo, bo „normalny” gracz poza Bayo2 i kilkoma portami z PS360 nic tam dla siebie nie znajdzie.

  11. Kojin: Nie plącze się w zeznaniach tylko przed napisaniem komentarz nie szukałem na allegro ofert bo nie jestem chory psychicznie żeby przed pisaniem komentarza sprawdzać wszystkie zawarte w nim aspekty. Kiedyś na jakimś forum widziałem że kolo sprzedawał (chyba na 'nikogo’ ale nie jestem pewien bo zazwyczaj w takie tematy 'sprzedam wiiu’ nie wchodze bo juz swoj egzemplarz mam. Ogólnie basiców używanych aktualnie na necie nie ma teraz zbytnio od 'zwykłych sprzedawców graczy’ ale nie wyobrażam sobie że ktoś za basica chciałby więcej niż 6 stów.
    Nówki jednak sprawdziłem na allegro przed napisaniem i można dostać od 820 bez spędzania tygodnia na szukaniu. Electronic Dreams sprzedaje za 850 więc to żadna utopia.
    Co do ps4 i 3rd party to mówie o przyszłości – że trzeba mieć aby pograć w to co będzie- na razie jest kapa bo Assassin Creed to jedyny 3rd party tytuł który był tylko na nową generacje. Reszta wychodzi zarówno na ps3jki jak i na x360tki więc nie ma potrzeby przesiadania się. Ale już przyszłość zapowiada się lepiej – Batmany, nowe residenty idt pewnie będą powoli wychodzić głównie na next geny i powoli pomijać ps3 w końcu.

    Co do ekskluziwów to zapomniałem o bloodborn rzeczywiście ale to dlatego że nie byłem fanem dark soul -ale gra oczywiście jest świetnym exem. Co do Drive Club i Killozne to ich wartość jako exclusive jest trochę ciężka do określenia bo ocen rewelacyjnych nie miał raczej (sam nie grałem więc tym bardziej nie wymieniałem) – średnia na metacritic to 71 i 73 procent.

    To że WiiU jest na rynku dłużej daje jej head start ale pamiętamy jak po roku wieszano psy na niej że nie ma gier… a Ninny i tak do tego okresu jaki na rynku jest teraz ps4 (ponad półtorej roku) miało więcej nowych exclusivów które mocno się ociąga z serwowaniem nam hiciorów.

  12. Jeśli chodzi o to co pisałeś że normalny gracz oprócz Bayo nic nie znajdzie to myślę że normalny gracz jak jest normalnym graczem to Marioana 3D powinien przygarnąć bez mrugnięcia oka, to samo z mario kartem ;] Ale wiadomo że jak się nie jest fanem nintendo to nie ma się czego szukać tu… tylko jeśli na stronie o 3dsie piszę że wiiu jest tanie jak barszcz i warte kupna to raczej z automatu przyjmuje że czyta mnie osoba która jednak fanem nintendo jest. Jeśli nie jest to nie wiem co tu robi i po co jej 3ds skoro ten również w gry 3rd party jest ubogi.

Dodaj komentarz