Wielka obniżka cen Nintendo 3DS! od 500zl?

Nintendo podało oficjalną informację o wielkiej, i co najważniejsze globalnej, obniżce cen konsoli Nintendo 3DS!

Japończycy już 11 sierpnia będą mogli kupić konsolę za 15.000 jenów (poprzednio 25.000) , amerykanie dostaną nową cenę dzień później – 12 sierpnia i od tego dnia za konsolę zapłacą jedyne $169.95 (poprzednio 249$) czyli mniej niż 500 zł! Jak zwykle, na dzień dzisiejszy nie wiadomo jaka obniżka i kiedy pojawi się w Europie. Przyjmując zwykłe zachowanie rynku, powinniśmy dostać cenę „taką samą” jak za Oceanem, tyle że w euro czyli ok. 700 zł po średnim kursie wymiany.

Ale to nie koniec niespodzianek. Nintendo postanowiło zrekompensować stratę graczom, którzy zakupili konsolę po obecnej cenie, otwierając program tzn.  ambasadorów Nintendo, którzy otrzymają za darmo do pobrania z eShopu 10 gier z Nintendo NES oraz 10 gier z GameBoy Advance. Na razie informacja o tym programie została potwierdzona w notce pr-owej na rynek australijski, ale zapewne zostanie również wprowadzona w Europie i US.

Nintendo Australia plan to offer an exclusive Nintendo 3DS Ambassador Program to consumers who have purchased the Nintendo 3DS at the original launch price. The program will enable those Nintendo 3DS owners to download 10 NES games and 10 Game Boy and Game Boy Advance games for free from the Nintendo eShop.

Wśród potwierdzonych gier dostępnych za darmo *i wyłącznie dla ambasadorów, w eShopie znajdą się:

Super Mario Bros.
Donkey Kong Jr.
Legend of Zelda
Baloon Fight
Ice Climber
Super Mario Advance 3
Mario Kart
Metroid Fusion
WarioWare
Mario vs. Donkey Kong

Pełna lista gier z GameBoy Advance i Nintendo NES zostanie podana wkrótce.

Jak widać Ninny postanowiło nie czekać z obniżką konsoli do premiery PSVista i postanowiło uderzyć już teraz. Tak duża obniżka oraz zapowiedź flagowych tytułów Nintendo z całą pewnością zwiększy sprzedaż konsoli, a tym samym na pewno nieco pokrzyżuje plany Sony.

152 komentarze

  1. Problemem nie jest cena konsoli tylko brak gier na nią. Mam 3DS-a od kwietnia i zakupiłem na nią tylko 3 gry z czego jedna mnie rozczarowała (re:merceneries). Jak skończę Ocarina of Time to praktycznie nie mam czego na tej platformie szukać. Dobrze że chociaż na program ambasador się załapię , bo moim zdaniem płacić 16zł w e-shopie za gry z pierwszego gameboy-a to nieporozumienie.

  2. Barracudo: Gier jest mniej, bo konsol się sprzedało mniej i developerzy mają obawy czy im się zwróci koszt inwestycji i tak w kółko. Lepszy taki ruch Ninny niż żaden. Ja liczę, jak pisałem, że wraz z flagowymi Marianami i tak dużą obniżką ceny rozpocznie się kolejny „sezon”, dużo bardziej udany niż startowy.

  3. No to już wiemy kto wygra w kategorii sprzedaż świąteczna. Rodzice postawieni przed wyborem PSV(250$/300$) a 3DS (170$) wybiorą produkt Niny który nie dość że będzie tańszy o 1/3 i w 3D ! to będzie reklamowany sympatycznym Mariem (którego rodzice nostalgicznie znają ze swojego dzieciństwa) – na półce sony znajdzie się (lub nie, bo nie wiemy nic o premierach) jakaś (w oczach rodziców) „zła, brutalna” strzelanka lub „trudna, skąpliwana” ściagałka. A im więcej 3DSów się sprzeda, tym lepiej dla wszystkich graczy 😀

  4. Właśnie w tej chwili poczułem się wydymany przez Ninny. No chyba że wśród gier na GBA znajdą się Buu’s Fury i dwie części Legacy of Goku 😀

    Ale moim zdaniem rekompensowanie pięciuset złotych w d..psko dwudziestoma starymi tytułami jest trochę dziwnym posunięciem. Daliby chociaż jedną grę na 3DSa i po kłopocie 😀

    A tak na marginesie- jak oni wiedzą, kto jest tym abmasadorem? Liczy się pierwsze wejście na neta czy co?

  5. @Aquehe

    Nie przesadzaj, za prawie pół roku grania „przed wszystkimi” zapłaciłeś 200 zł (za europejską konsole nie zapłacisz 500 tylko ok. 700 – po obniżce). Jak kupisz sweter za 200 zł a za pół roku cen spadnie do 150 to też czujesz się wydymany i chcesz coś w zamian ? Darmowe gry to bardzo miły gest szczególnie że – Yoshi’s Island™: Super Mario™ Advance 3, Mario Kart™: Super Circuit, Metroid™ Fusion, WarioWare™, Inc.: Minigame Mania to dobre gry !

  6. Czyżby 3DS radził sobie aż tak słabo? MGS i Kid Icarus przesunięte, Megaman Legends anulowane i teraz jeszcze ta obniżka ceny… Mam nadzieje, że wraz z wyczekiwanymi premierami flagowych tytułów Nintendo konsolka nabierze nieco wiatru w żagle.

  7. Z innej beczki – wolałbym jednak dostać od Ninny kupon wartości np 300-400zl i samemu wybrać to co mnie interesuje niz byc uszczesliwionym na siłe pozycjami które mi niekoniecznie pasują. Np zamiast gier na GBA wolałbym klasyki Game&Watch (takie zboczenie)

  8. Ja bym się tak naprzód nie cieszył. Pamiętam jak MS, chyba po roku od premiery, ogłosiło dużą obniżkę cen X360, także nagłaśnianą przez oddział Polski. Ani MM, ani Empik, ani Vobis, ani żaden inny sklep/market wtedy ceny nie obniżył.

  9. Jak Nintendo nie da największych hitów z NES’a i GBA to niech spadają na drzewo. Człowiek wyłożył 900zł na nową platformę, gier jak na lekarstwo, eShop ubogi, streetPass wycyckany z punktów… czuje się wydymany przez Nintendo. Zelda jest dobra, Street Fighter także, ale szału nie ma i na razie takowy się nie zapowiada. 3D to tylko dodatek i jak na razie jest to zbyt słaby argument przy dobrej sprzedaży no comment.

  10. Fajnie, widać że N czuje oddech konkurencji na plecach 🙂

    A z tym złym startem nie przesadzajcie. DS w analogicznym okresie radził sobie zancznie gorzej. (paradoksalnie, jedyną wartą uwagi grą wówczas również był remake klasyka z N64)

  11. @Aquehe

    IMO nie powinniśmy dostać nic. To oczywiste że cena z dnia premiery może już tylko spaść. To czy czekasz aż spadnie czy kupujesz od razu zależy tylko od Ciebie i Nintendo nie ma wobec Ciebie żadnych zobowiązań jeżeli kupiłeś przed obniżką ceny.
    Rozumiem jeżeli obniżka cen nastąpiłaby w przeciągu tygodnia od zakupu – część sklepów zwraca wtedy różnicę ale jest to ich dobra wola a nie obowiązek.

  12. w ciągu tygodnia to może spaść cena skarpetek, a nie konsoli poważnej firmy, w dodatku za 1000 zł. Obniżanie cen o ponad 30% w przeciągu pół roku można określić mianem „drastycznego” , nie uważasz?

    I nie, to nie jest normalne. To zwykłe ratowanie dupska przed całkowitym upadkiem. Dobrych gier jest jak na lekarstwo, a developerzy przesuwają wydanie swoich hitowych pozycji na kolejne miesiące. Na horyzoncie już pojawia się PSVita, więc Ninny chce się ratować.

    a taki przykład- chciałem kupić w sklepie banany za 10 zł, ale ich nie było. Sprzedawczyni w zamian za to dała mi jabłka, w dodatku sprzed paru dni. Jednak mam się cieszyć, bo dostałem jakiś tam owoc, tak?

  13. Ale dałeś przykład, a kto ci mówi ze masz brać te gry co? Możesz je olać. Nintendo nie ma obowiązku zrekompensowania ci tej różnicy w cenie więc jak chcesz możesz ciepłym moczem lać na te darmówki. Nie mówię, że to w stu procentach fajnie dla nas którzy kupili konsole w dniu premiery, że teraz obniżają cenę, ale przestań mówić tak jakby Nintendo musiało ci coś dawać za to.

  14. „Daj człowiekowi palec, a będzie chciał całą rękę” czy jak to tam sie mówi 🙂
    Ja kupiłem konsole bardzo niedawno wiedząc jak wygląda sytuacja z grami. Na razie gram sobie w Zelde, mysle o zakupie Ghost Recon, niedlugo wyjdzie MK i One Piece a potem reszta fajnych gier. Do tego dostane za free te wszystkie stare gierki, z których pare brzmi fajnie no i jest pare tytułów, których jeszcze nie podali, więc może jeszcze coś ciekawego będzie : )

    Aquehe: troche słaby przykład z tymi jabłkami. To jest prędzej tak – chciałeś sobie kupić banany, które były za 10 zł i je sobie kupiłeś. Na kolejny dzień cena tych bananów wynosiła już tylko 8zł, ale dostałeś czereśnie o wartości 2 zł(a moze nawet i więcej) jako gest dobrej woli sprzedawcy, mimo że nie lubisz ich tak bardzo to i tak powinieneś się cieszyć, ponieważ zakceptowałeś z wolnej woli cenę bananów taka jaka była wtedy.

  15. A po za tym gry z GBA są planowane tylko dla „ambasadorów”, jak napisali nie jest przewidziane wydawanie ich do e shopu dla pozostałej części graczy. I jak to dobrze napisało polskie Nintendo „Chociaż nie jesteśmy w stanie sprawić, abyście nie żałowali wczesnego zakupu konsoli, chcielibyśmy wyrazić naszym specjalnym klientom swoją wdzięczność przez zaoferowanie Wam 20 darmowych gier w Nintendo eShop.”

  16. A właśnie właśnie dziwne że te 10 gier z gba będzie dostępne tylko dla 'ambasadorów’. Rozumiem że tylko osoby które kupiły konsolkę przed obniżką dostaną te gry za free, ale czemu nie sprzedawać jej reszcie użytkowników 3ds? To co, będzie to taki exlusive dla tych osób? Kara dla osób które kupiły 3ds z obniżką? Bez sensu jak dla mnie xD

  17. Trufs ale parę tych marnych gier nie jest równowartością tych 300 zł obniżki. No chyba że w Polsce to nie będzie ani 500, anie 300, tylko np 150 zł. Wtedy to będzie już miało jakiś sens.

    Tak, weźmy z pocałowaniem ręki stare tytuły od Nintendo ! Oni są dla nas tacy dobrzy, tak się o nas troszczą ! No bez przesady ludzie… Niech dadzą ambasadorom jakieś dwie swoje gry ( bo z grami od innych developerów byłby problem już ; > ) za połowę ceny, ot choćby Mariana i już będzie okej. Większość fanów te hity z NESa/GBA już przeszła, więc nie mówcie że jest to mega-komfortowe rozwiązanie. Owszem, mogli nic nie dawać, macie rację. Ale to już by było masakryczne posunięcie z ich strony ;D Tak czy siak, choćby nie wiem co zrobili to i tak będę kupował ich konsole w przyszłości, tak jak robiłem to teraz. Za bardzo się do nich przywiązałem żeby odpuścić 😀
    Chociaż przez to posunięcie paru fanów stracili, jestem tego pewien ;>

  18. Nintendo niczego nie musiało – to oczywiste. Tyle tylko, że pozycja rynkowa nintendo DZISIAJ jest diametralnie inna niż sytuacja firmy np jeszcze 3 lata temu. Zwyczajnie nie stać korporacji na to by olewać klientów w ten czy inny sposób lub robić z nich durnia każac płacić 250$ za konsolę na którą nie ma gier tylko po to by za moment ta sama konsola kosztowała 150… Można takiemu klientowi pokazac środkowy palec i przejść nad ty do porządku dziennego. Ot, zfrajerzyleś się i tyle.
    Tyle tylko że to najlepsza droga do tego by ten klient – zdrowo wqe…ny – sprzedał swój egzemplarz 3DS, dołożył i kupil sprzęt konkurencji. A to juz jest potencjalna strata dla firmy bo nie sprzeda juz takiemu klientowi 2-3-5-10 swoich gier….
    Nintendo budzi sie z ręką w nocniku. Poszli dokładnie tą samą drogą jaką szła przez lata Nokia. Zarozumiale wierzyli w siłę swojej marki. Z Wii im się udało. Ludzie dali sobie wcisnać technologiczny shit za horendalne pieniądze. Z 3DS’em bez solidnego wsparcia programistycznego ten manewr już nie przeszedł…

  19. U nas obniżka nie będzie 500 ani 300 liczę tak na 200. No dobra może te ew. 300. Przestańcie tak narzekać, skoro kupiliśmy te konsole (mówie do tych którzy kupili) to wiedzieliśmy jaka jest jego sytuacja z grami. Mamy powody do wkurzenia się, ale nie róbmy z tego takiej tragedii. A tak po za tematem na my3DS jest chyba najwięcej malkontentów

  20. Mnie to zbytnio nie rusza moja konsolka kosztowała 650zł +/- nowa (mówię o USA).
    Teraz będzie kosztować 150 zł mniej… mówi się trudno ale to nie jest jakaś duża różnica bo teraz na ebayu można kupić za 600 zł z wysyłką za free.
    A co do gier fajnie że w tym znajduje się zelda:P
    I mam jeszcze jedno pytanie.
    Cy te gry to ściągam 10 tego i 10 tamtego czy tylko np.5 tego i 5 tamtego?

  21. Jeżeli uważasz ze w e-shopie jest full wybór znakomitych pozycji pisanych na 3DS’a (bo do cholery, nie wydawałem kafla po to by bawić grami z gameboya po 15-20zł sztuka) a na półkach sklepowych jest zatrzesięnie hitów – to faktycznie, możesz nazwać mnie malkontentem. Jeżeli jednak jest inaczej, to ktoś ma tu jednak problem z postrzeganiem rzeczywistosci. Czas zdjąć rózowe okulary

  22. Wszystko zależy od punktu widzenia, mi te „prezenty” odpowiadają, uwielbiam stare gry a nie pamiętam zbytnio jak w nie grałem bo byłem troche mniejszy. Ja mam swoje zdanie ty masz swoje zdanie. Nie ma problemu, ale ta dyskusja robi się troszeczkę bez sensu i do niczego nie prowadzi.

  23. @Xuzon

    ale kto powiedział, że ja chcę te gry? To jest wciskanie na siłe nagrody pocieszenia moim zdaniem. użytkownik „mobor” dobrze gada- powinniśmy dostać bon na zakupy, pewnie większość kupiłaby za to jedną grę na 3DSa i do tego parę najciekawszych tytułów z GBA/NESa. A tak to to trochę dziwne jest. No ale tak jak mówiłem- jeśli tam będzie DB LOG 1 i 2 oraz Buu’s Fury to będę zadowolony :>

  24. Jestem po stronie nieżałujących zakupu po pierwotnej cenie (raptem 880zł i w dniu premiery 3DS był już w moich łapach), nikt mnie przecież do tego wtedy nie zmuszał. Gdy zobaczyłem news’a o obniżce cen przede wszystkim się ucieszyłem, że sprzedaż podskoczy i nawet nie pomyślałem, że coś mi się należy bo miałem 3DS’a wcześniej 😛

  25. Aquehe: 20 gier, a każda na e-shopie jest sprzedawana pewno ze 2 dychy czy cos w tym stylu. Nawet liczac ze kazda by kosztowala 10zł, to i tak masz aż 2 stówy. Tez bym wolal dostac jakas gre na 3ds, albo chociaz jakis kredyt na e-shopie i kupic cos co sam wybiore (jak pojawi sie tam wreszcie cos ciekawego xD), ale ja tam sie ciesze z tego ruchu Nintendo. Nie dosc ze dostane gratisy za to ze kupilem konsole wczesniej (godzac sie z sytuacja z tą konsolka na chwile obecna) to jeszcze powinnien ten ruch pozwolic 3ds nabrac wiatru w zagle – spowodowac wieksza sprzedaz i wysyp gier (oby) 😛

  26. Trufs – oj tak, jeśli ten ruch pomoże Ninty w rozpędzeniu sprzedaży konsol ( co automatycznie przełoży się na większą ilość gier), to ja się na takie coś zgadzam ;d Boli mnie to, że było obiecane sporo, a na razie nie ma prawie nic. Nie oszukujmy się- są obecnie 3-4 gry na przywoitym(!) poziomie, + Okaryna która jak wiadomo rozwala wszystko 😀 tyle że to remake… ;] Jeśli dostaniemy ciekawe gry z GBA do wyboru, a deweloperzy w końcu się obudzą to uznam to posunięcie Nintendo za udane. Na razie jednak to wszystko budzi we mnie mieszane uczucia. Czas pokaże, mam nadzieję że obecni nabywcy 3DSa w ogólnym rozrachunku nie będą poszkodowani, a deweloperzy wezmą się w końcu do roboty.

  27. @Vinin: wiedzieliśmy jak będzie z grami? Widziałem tylko tytuły startowe i zapowiedzi, nikt nie mówił mi gdy kupowałem nową konsolę, że kolejne duże studia będą przekładać premiery swoich gier czy wręcz się z nich wycofywać. Ja rozumiem, że kupno w dniu premiery to ryzyko ale chyba każdy ma prawo być cokolwiek rozczarowany?
    Fakt, że tak prędka obniżka ceny to wyraźny „dick move” wobec tych którzy kupili wcześnie ale jeśli ma to poprawić pozycję 3DSa i co za tym idzie zaowocować większą ilością/jakością gier to jestem w stanie to przełknąć. Choć jak zauważył mobor miło by było gdyby zamiast narzuconych „prezentów” mielibyśmy jakiś wybór.
    Kolejna rzecz która mnie martwi to ekskluzywność tytułów z GBA. Skoro mają nie być dostępne dla wszystkich to raczej można zapomnieć o większej ich ilości na Virtual Console :F

  28. Jesli chodzi o PL to przede wsyztskim powinni zrobić coś z cenami. To skandal by gry na handhelda kosztowały w oficjalnej dystrybucji po 160-180zł

    Te same pozycje mozna sciagac z Amazona – czasami – 2x taniej.

    To nie jest normalne i na pewno fakt doklejenia marnej instrukcyjki tego nie uzasadnia.
    Tym bardziej że konkurencję (SONY) stać nie tylko na wydawnaie tanich gier (seria Essentials) – po 35zł/szt, to jeszcze gros z nich jest spolonizowana.
    Warto w tejs prawie napisać do tej babeczki która ma – rzekomo – zajmować się promocją marki w PL

  29. @mobor, w 100% popieram Twoją wypowiedź.

    Nintendo obniża dosyć drastycznie cenę, ale nawet jakby można było 3DSa kupić za 400 zł to i tak większość osób planujących zakup swojego pierwszego handheldt’a wybierze co? PSP. Bo jest w co grać. Nintendo niech lepiej weźmie się poważnie za gry, bo na razie mają wielkie finansowe straty. 7 miliardów jenów piechotą nie chodzi.

    Chyba pobiliśmy rekord ilości komentarzy pod nową wiadomością na My3DS. 😀

  30. Iwata dostał po kieszeni – 50% w plecy.
    I bardzo dobrze. Juz od dawna mu wyrzucałem że prowadzi firmę na manowce. Zupełnie jakby sie uczył na błędach Nokii jak skutecznie spaść na dno.
    Teraz nawet 6 letnie PSP sprzdaje sie 2x lepiej niz 3DS
    Ale jak mogło byc inaczej skoro konsole wyceniono na horrendalnym poziomie wziąwszy pod uwagę jej faktyczne mozliwosci, do tego brak najważniejszych gier (zelda wyjatkiem) no i chora polityka w e-shopie który świeci pustkami a do tego gry są przywiazane do konsoli a nie do użytkownika….

  31. Tak mi sie cos wydaje, ze gry z NES’a kosztowac beda w e-shop’ie 16 zl a z GBA po 32 no moze 28. Ale jak byly by w takich cenach do kupienia w e-shop’ie to ich wartosc wynosila by ponad 400zl. To nawet niezla ta rekonpensata. Ale jak by dali (jesli koniecznie chca cos dac) 2 gry na 3DS to bylo by jeszcze fajniej. No bo ceny tych gier sa wysokie w e-shop’ie. Ale tak naprawde do za 16zl mozna ootrzymac caly zestaw gier z nesa. Ale i tak jest ok. A ceny gier tez spadna? Tak?

  32. Cieszcie się że w ogóle była premiera konsoli i że wychodzą gry.W kontekście wydarzeń w Japonii, kryzysu giełdowego i problemów gospodarki amerykańskiej które wpływają na akcje większości giełd światowych – mogli równie dobrze przekładać wydanie na okres górki ekonomicznej.

  33. czym więcej ludzi będzie miasto 3ds’a tym lepiej – więcej załapiemy spotkań na streetpasie, może wreszcie coś się ruszy w Polsce w tej kwestii. Więcej sprzedanych konsol, większe dochody Nin oraz wydawców gier co przekłada się na więcej ciekawych tytułów. Więcej sprzedanych konsol – więcej ludzi na multi w grach. Same plusy ;D

Dodaj komentarz